Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Formuła 2: Grand Prix Arabii Saudyjskiej - Wynik i relacja wyścigu - Wypadek Theo Pourchaire'a i Enzo Fittipaldiego

Emil Riisberg

05/12/2021, 18:16 GMT+1

Sporo strachu najedli się organizatorzy Grand Prix Arabii Saudyjskiej w Formule 2. Do bardzo poważnie wyglądającego wypadku doszło z udziałem Theo Pourchaire'a i Enzo Fittipaldiego. Obaj kierowcy trafili do szpitala.

Foto: Eurosport

Kraksa miała miejsce bardzo szybko. Już na prostej startowej.

Jeden przetransportowany helikopterem, drugi karetką

Wszystko zaczęło się od problemów Francuza Pourchaire'a, który broni barw zespołu ART. Jego bolid zgasł przy próbie ruszenia z trzeciego pola, po czym został uderzony z pełnym impetem przez rozpędzonego Fittipaldiego, który ściga się w grupie Charouz i jest wnukiem dwukrotnego mistrza świata Formuły 1 Emersona Fittipaldiego.
Zderzenie to, wyglądające na bardzo poważne, spowodowało wywieszenie czerwonej flagi oznaczającej wstrzymanie rywalizacji już na pierwszym okrążeniu.
Na torze pojawiły się służby, Fittipaldiego przetransportowano helikopterem do szpitala. Pourchaire'a do placówki medycznej zabrała z kolei karetka. Życiom obu sportowcom na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.
"Kierowcami natychmiast zajęły się ekipy ratunkowe. Obaj zostali przetransportowani do szpitala King Fahad Armed Forces Hospital w Jeddah" - napisano w oficjalnym oświadczeniu wyścigowej serii. Jak dodano, "byli przytomni".
Rąbka tajemnicy nt. stanu zdrowia jednego z zawodników uchylił Fred Vasseur, szef jeżdżącej w Formule 1 Alfy Romeo. Pourchaire jest tam kierowcą rezerwowym.
- Rozmawiałem z nim przez telefon. Mówił, że nic nie złamał i że powinien być gotowy na następny weekend, na koniec sezonu w Abu Zabi - Vasseur zdradził w rozmowie z francuskim Canal+.

Później kolejny wypadek

Po tym zdarzeniu Grand Prix Arabii Saudyjskiej wznowiono, ale wkrótce znów zostało zawieszone po kolejnym wypadku, tym razem z udziałem Brytyjczyka Ollego Caldwella i Brazylijczyka Guilherme Samaia. Choć dwa bolidy zatrzymały się w poprzek toru, tym razem było o wiele bezpieczniej, a obaj kierowcy wyszli z całej sytuacji bez szwanku.
Po tym zdarzeniu walki o zwycięstwo już nie wznowiono. Skrócony wyścig wygrał ostatecznie Oscar Piastri z Prema Racing.

Autor: mb/TG / Źródło: wionews.com / eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama