LM piłkarzy ręcznych. Vive Kielce - Rhein-Neckar Loewen 32:32

Środowy rywal Vive był dobrze znany kieleckim piłkarzom ręcznym nie tylko z meczów przeciw temu zespołowi. To właśnie w jego barwach występowali w przeszłości m.in. Grzegorz Tkaczyk, Karol Bielecki, Ivan Cupić czy Sławomir Szmal.

Niemiecki klub od dwóch zwycięstw rozpoczął te rozgrywki. Najpierw pokonał ubiegłorocznego zwycięzcę Ligi Mistrzów FC Barcelonę, a w 2. kolejce na wyjeździe KIF Kolding-Kopenhaga aż dwunastobramkową różnicą. O udanym początku rozgrywek nie mogą mówić zdobywcy trzeciego miejsca w ubiegłej edycji LM – Vive Tauron Kielce. Mistrzowie Polski przegrali w pierwszej kolejce z węgierskim Pick Szeged. Pierwsze punkty zdobyli w sobotę, pokonując u siebie wicemistrza Francji, Montpellier Agglomeration.

W Mannheim po dobrym początku w wykonaniu kielczan, z biegiem czasu dała o sobie znać dobra, wysoka obrona Lwów. Końcówka pierwszej połowy należała już jednak do gospodarzy, którzy zaprezentowali świetną grę z kontrataku i w efekcie wyszli na czterobramkowe prowadzenie 19:15. Goście i tak mogą się cieszyć, bo gdyby nie świetne parady Sławomira Szmala, mogło być znacznie gorzej.

Po przerwie emocji było jeszcze więcej. Zespół Tałanta Dujszebajewa potrzebował nieco ponad dziesięciu minut na odrobienie strat. W końcu zaczęły funkcjonować kontry, kapitalne zawody rozgrywał Bartosz Jurecki. Gra była bardzo wyrównana i było wiadomo, że spotkanie rozstrzygnie się w samej końcówce. Piłkę meczową mieli Niemcy, ale w ostatniej sekundzie rzut Andre Szmida obronił Martin Sego.

Rhein-Neckar Loewen: Mikael Appelgren, Marco Bitz - Andre Schmid 5, Uwe Gensheimer 5, Stefan Kneer 2, Stefan Rafn Sigurmannsson, Rafael Baena Gonzalez 2, Marius Steinhauser, Mads Mensah Larsen 2, Hendrik Pekeler, Patrick Groetzki 3, Harald Reinkind 6, Gedeon Guardiola Villaplana 1, Kim Ekdahl du Rietz 6.

Vive Tauron: Marin Sego, Sławomir Szmal – Michał Jurecki 9, Grzegorz Tkaczyk, Tobias Reichmann 3, Julen Aginagalde 5, Karol Bielecki 5, Mateusz Jachlewski 1, Manuel Strlek 2, Krzysztof Lijewski 1, Denis Buntic 3, Uros Zorman 2, Ivan Cupic 1.

Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl