Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Do sześciu razy sztuka. Orlen Wisła Płock z pierwszym zwycięstwem w Lidze Mistrzów

Mariusz Czykier

Akt. 26/10/2023, 23:34 GMT+2

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock wygrali 30:25 z RK Celje Pivovarna Lasko w meczu 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wygrana z mistrzem Słowenii to pierwszy triumf Nafciarzy w tegorocznej edycji prestiżowych rozgrywek. Pięć poprzednich spotkań przegrali.

Skuteczna akcja Celje Pivovarnej i pewna odpowiedź Orlen Wisły Płock na 10:3

Po pierwszych pięciu meczach w Lidze Mistrzów nastroje w szeregach Orlen Wisły Płock miały prawo być minorowe. Nafciarze kończyli wszystkie poprzednie spotkania jako pokonani i tylko korzystniejszy bilans bramek sprawiał, że w tabeli grupy B znajdowali się nad rywalami z Celje. Żeby zachować szanse na awans do fazy pucharowej, musieli zacząć wygrywać. Mistrz Słowenii zresztą przystąpił do walki z podobnym nastawieniem, więc początek meczu po obu stronach był bardzo nerwowy.
Na pierwsze trafienie kibice zgromadzeni w płockiej hali czekali blisko sześć minut. Wynik otworzyli gospodarze, którzy natychmiast poszli za ciosem i podwyższyli prowadzenie do 5:0. Dopiero wtedy nieco uspokoili grę. Nafciarze mogli sobie na to pozwolić, tym bardziej że ich bramki bronił znakomity Mirko Alilovic, który w ciągu pierwszego kwadransa gry obronił większość rzutów na jego bramkę, w tym jeden karny.
picture

Świetna interwencja Mirko Alilovicia na początku starcia z Celje Pivovarną Lasko

Całkowita dominacja

Wisła dominowała na parkiecie, mając momentami nawet ośmiobramkową przewagę. Goście, mimo wykluczenia z gry jednego z ich ważniejszych zawodników, Stefana Żabica, zdołali nieco zmniejszyć straty. Pierwsza połowa skończyła się jednak prowadzeniem Wisły 17:11.
picture

Orlen Wisła Płock na prowadzeniu po 1. połowie starcia z Celje Pivovarną Lasko

Drugą nieco lepiej rozpoczęli mistrzowie Słowenii, ale gospodarze szybko uporządkowali swoje szyki. Nie pozwalali na to, by ich przewaga spadła do mniej niż pięciu bramek.
Mając bezpieczne prowadzenie, piłkarze Wisły grali z dużą swobodą i popisywali się kapitalnymi akcjami. Szczególnie brylował Dawid Dawydzik, który rzucił dla Wisły osiem goli. Takim samym wynikiem popisał się w zespole Celje Mitja Janc, ale uzyskał swój rezultat przy większej liczbie prób.
picture

Kapitalny gol Janca w 2. połowie meczu z Orlen Wisłą Płock

Cel osiągnięty

Wypracowanego na samym początku meczu prowadzenia podopieczni Xaviera Sabate nie pozwolili sobie odebrać. Wygrali 30:25 i przedłużyli swoje szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Muszą jednak w kolejnych spotkaniach utrzymać się na zwycięskiej ścieżce.
A zadanie będzie trudne. Po przerwie na grę reprezentacyjną Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych wróci w połowie listopada. Pierwszym rywalem Nafciarzy 16 listopada będzie Barcelona.
Transmisja w Eurosporcie i w Eurosporcie Extra w Playerze
(macz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij