Szpaler i noszenie na rękach. Kielce z pompą pożegnały prezesa Servaasa
28/09/2023, 07:31 GMT+2
Bertus Servaas przez 21 lat kierował kieleckim klubem męskiej piłki ręcznej, doprowadzając go do niesamowitych sukcesów. W środę były prezes został z honorami pożegnany przez kibiców i zespół przed meczem Ligi Mistrzów Industria Kielce – Paris Saint-Germain.
Po zakończeniu rozgrywek 2022/23 Servaas ze względów zdrowotnych musiał zrezygnować z funkcji prezesa kieleckiego klubu. Był jego sternikiem przez 21 lat. Koszulka z takim numerem zawisła pod sufitem kieleckiej hali.
Piękne pożegnanie prezesa
Za czasów jego rządów piłkarze ręczni Vive zdobyli po 15 razy mistrzostwo i Puchar Polski, sześciokrotnie wystąpili w Final Four Ligi Mistrzów, wygrywając te rozgrywki w 2016 roku.
- Miałem zaszczyt być prezesem tego klubu, ale nasze sukcesy to była praca wszystkich ludzi – przyznał Servaas na antenie Eurosportu. - To były piękne czasy, które zachowam na zawsze w pamięci. Teraz mogę już spokojnie oglądać mecz – zażartował.
Kieleccy kibice przygotowali dla Servaasa wielki transparent z napisem "Dziękujemy prezesie”. Z kolei drużyna Industrii stworzyła dla niego szpaler na środku boiska, a następnie podrzucała go do góry jak zwycięzcę. Nie brakowało miłych słów i wzruszeń.
- Oczywiście jest bardzo miło, kiedy widzisz, że ludzie pamiętają, co zrobiłeś. To fantastyczne uczucie. Powtarzam, że to jest sukces nas wszystkich, bo potrafiliśmy być razem. Graliśmy razem na dobre i na złe. Żegnając się z tym klubem odczuwam wielką satysfakcję - stwierdził Servaas.
Kielczanie wygrali środowy mecz 30:29.
(dasz/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Udostępnij