Eurosport
Orlen Wisła Płock wyraźnie gorsza od Barcelony w hicie Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych
📝
Akt. 23/10/2025, 22:26 GMT+2
Trudny i bolesny wieczór za piłkarzami ręcznymi Orlen Wisły Płock. Najlepsza drużyna ostatnich dwóch sezonów w polskiej ekstraklasie przegrała wyraźnie 24:34 (9:16) z FC Barcelona w 6. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Goście od początku prezentowali bardzo wysoki poziom. Rewanż już w następnej kolejce.
Barcelona prowadzi w Płocku z Wisłą w meczu Ligi Mistrzów
Źródło wideo: Eurosport
Czwartkowa rywalizacja w Orlen Arenie była meczem na szczycie w grupie B tegorocznej EHF Champions League.
Do drużyny mistrza Polski przyjechała bowiem jedna z największych ekip europejskiej piłki ręcznej, zespół najczęstszego triumfatora rywalizacji o klubowy prymat na Starym Kontynencie (12 pucharów LM).
Co więcej, była to też rywalizacja dwóch zespołów, które tej jesieni przegrywały tylko po razie. Obie z broniącym tytułu Magdeburgiem.
Od razu przeszli do rzeczy
Niestety, ale na stawkę i przede wszystkim prestiż tego październikowego spotkania byli gotowi tylko przyjezdni z Katalonii. Ci rzucili się jak szaleni do ataku już od pierwszych akcji, szybko zyskując prowadzenie 2:0.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/23/image-ac81e186-fd55-45d9-af0e-822fcbe9a4dc-85-2560-1440.jpeg)
Orlen Wisła Płock rozpoczęła mecz z FC Barceloną w 6. kolejce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych
Źródło wideo: Eurosport
Co więcej, Hiszpanie rozkręcali się wraz z rozwojem pierwszej połowy, a ich mądra, pełna ogłady gra była wielokrotnie zbyt dużym wyzwaniem dla gospodarzy.
Efekt? Bardzo wyraźna, siedmiobramkowa strata już do przerwy (9:16).
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/23/image-6f1b49a0-3e8c-4c2f-a971-31f17bf8fade-85-2560-1440.jpeg)
Barcelona prowadzi w Płocku z Wisłą w meczu Ligi Mistrzów
Źródło wideo: Eurosport
Skuteczni, agresywni, po prostu lepsi
I druga połowa przyniosła właściwie jeszcze gorszy scenariusz dla płocczan. Ci zupełnie zatracili już jakikolwiek impet i pomysł na grę, bezradnie patrząc na skuteczność Aleiksa Gomeza (osiem bramek z zaledwie dziewięciu rzutów) czy agresywną, fizyczną postawę Diki Mema (pięć goli).
W pewnym momencie spotkania (od wyniku 13:23) przepaść między obiema ekipami stała się tak wyraźna, że Wiśle pozostało już jedynie liczyć na to, że uda się jej po prostu nie przegrać tego meczu dwucyfrową różnicą bramek.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/10/23/image-f9bba6f7-5eee-4749-b20a-d624ae4fd83e-85-2560-1440.jpeg)
Fabregas wykorzystał nieuwagę obrony w meczu LM Wisła - Barcelona
Źródło wideo: Eurosport
Nie wyszło - finalnie to goście wygrali aż 34:24. W miejscowej drużynie - po sześciu kolejkach trzeciej w grupie B - na pochwały zasłużył przede wszystkim Miha Zarabec, autor siedmiu bramek.
Kolejny mecz obu ekip w Lidze Mistrzów to od razu okazja do rewanżu. Do tego dojdzie 13 listopada w Palau Blaugrana w Barcelonie.
Orlen Wisła Płock - FC Barcelona 24:34 (9:16)
(mb)
Powiązane tematy