Industria Kielce wygrała z HBC Nantes w meczu 10. kolejki Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych 2025/2026. Rok kończy zwycięstwem

Piłkarze ręczni Industrii Kielce wygrali 33:29 wyjazdowe spotkanie z HBC Nantes w 10. kolejce Ligi Mistrzów. Był to ostatni w tym roku mecz w prestiżowych rozgrywkach, które kielczanie z dorobkiem dziewięciu punktów kończą na piątym miejscu w tabeli grupy A.

HBC Nantes doprowadziło do remisu 13:13 w meczu z Industria Kielce w 10. kolejce Ligi Mistrzów

Źródło wideo: Eurosport

Ostatnie w 2025 spotkanie, określone mianem meczu kolejki, kielczanie mogli rozpoczynać ze spokojnymi głowami. Ich szóste miejsce w tabeli, zapewniające grę w 1/8 finału, było niezagrożone. W razie wygranej z Nantes mogli wyprzedzić francuski zespół w tabeli. Wygrana przed tygodniem z Dinamem Bukareszt dodatkowo wzmacniała morale drużyny, mocno nadszarpnięte średnio udanym dwumeczem z Aalborgiem. W meczu w Kielcach stracili wygraną w ostatniej sekundzie, w rewanżu Duńczycy byli wyraźnie lepsi.
Początek meczu z Nantes był jak ze snów. Industria rzuciła cztery gole bez jakiejkolwiek odpowiedzi ze strony gospodarzy. Wypracowaną przewagę, która momentami wzrastała do pięciu bramek, udawało im się utrzymać przez kilkanaście minut.
Nantes poukładało jednak swoją grę. Sześć minut przed końcem pierwszej połowy po zaliczce z początku meczu nie było już śladu (13:13). Industria nie pozwoliła się całkowicie zepchnąć do defensywy i na przerwę schodziła z jednobramkową przewagą (17:16).
picture

Maqueda Peno zdobył pierwszą bramkę w meczu Industria Kielce – HBC Nantes w 10. kolejce LM

Źródło wideo: Eurosport

Industria coraz pewniejsza

Drugą połowę lepiej zaczęli gospodarze. Szybko doprowadzili do wyrównania, a zaraz potem po raz pierwszy w meczu objęli prowadzenie.
picture

HBC Nantes doprowadziło do remisu 13:13 w meczu z Industria Kielce w 10. kolejce Ligi Mistrzów

Źródło wideo: Eurosport

Industria nie pozwalała Nantes na zbudowanie przewagi, cały czas goniąc wynik. A na kwadrans przed końcową syreną kielczanie odzyskali prowadzenie i znów odskoczyli na dwa, trzy trafienia.
Tym razem wszystko wskazywało na to, że goście prowadzenia już nie wypuszczą. Z każdą minutą grali z coraz większą pewnością siebie, a rywale coraz częściej się mylili. Skutek? Aż pięciobramkowe prowadzenie na kilka minut przed końcem meczu (30:25). Industria nie mogła już tego wypuścić z rąk.
Rywale jednak walczyli do końca. Kilka szybkich akcji i zrobiło się 31:29, a na zegarze jeszcze dobre 100 sekund do końca. Na szczęście w porę znalazł się Arkadiusz Moryto, który wywalczył dla kielczan rzut karny. Wykorzystany. A po kolejnej akcji Nantes, gdy piłka minęła bramkę gości, zwycięstwo Industrii było już przesądzone. Golem w ostatniej sekundzie przypieczętował je Arciom Karalok.

HBC Nantes - Industria Kielce 29:33

(macz)

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama