Po emocjach związanych z meczem Wisły Kraków zapraszamy na drugie w ciągu kilku dni starcie gigantów hiszpańskiej, europejskiej i światowej piłki. Na tekstówkę z meczu FC Barcelona - Real Madryt zaprasza Stinger.

Piοter - LOL. Nie rozumiem tego, zazwyczaj jesteś jednym z najciekawszych komentujących tekstówki, jest jakiś konkretny powód dla którego w czasie meczów Realu/Barcy wypisujesz takie głupoty?

Angel Di Maria właśnie potwierdził dlaczego jest godnym rywalem dla Daniego Alvesa jeżeli chodzi o symulowanie, faul Iniesty oczywiście był, ale naprawdę nie było powodu, by przetaczać się po murawie 154 razy.

rychu22 - na razie nic nie wiadomo. Ja już niedoszłych strajków piłkarzy w Hiszpanii sporo przeszedłem, więc spodziewam się, że i tym razem też tak będzie, a liga ruszy w weekend. Ale zobaczymy.

Tommasters - nie wydaje mi się. Walka będzie najprawdopodobniej trwała do końca, moim zdaniem w takiej sytuacji Guardiola się nie zdecyduje.

BRONI VALDES! Jak na razie oba zespoły zupełnie nie radzą sobie z zakładaniem pułapek ofsajdowych, tym razem urwał się Ozil, ale jego strzał wybił na rzut rożny Valdes.

Bardzo ostre wejście Khediry w Busquetsa, żółta kartka dla Niemca.

RONALDO W POPRZECZKĘ! Niesamowita petarda Portugalczyka z dystansu, wydaje się, że podbił jeszcze piłkę Valdes i tylko dzięki temu nie padł drugi gol dla gości.

Doszedł do pozycji strzeleckiej Benzema, ale piłka minęła bliższy słupek bramki Valdesa.

daniel4722 - ja mam wrażenie, że Ramosa, ale wszyscy podają Ronaldo. Więc czuję się osaczony :).

BRONI CASILLAS! Co za fenomenalne 10 minut - kolejne zagranie z głębi pola do wychodzącego piłkarza Barcy, tym razem był to Pedro. Doścignął go Coentrao, ale napastnik Barcy fenomenalnie uderzył z dystansu - jednak równie fenomenalnie obronił Casillas.

Nie jestem pewien do końca, czy bramkę zdobył Ronaldo, czy Sergio Ramos - obaj atakowali piłkę wstrzeloną w pole karne przez Benzemę. Nie było spalonego, którego sugerowali obrońcy Barcy - zaspał Abidal.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!! 1:1!!!!!!!!!!!!!!! RONALDO!!!!!!!!!!!!

NIE MA GOLA! Ile sytuacji zmarnował już w tym dwumeczu Benzema, tym razem nie skorzystał z zagrania Khediry. A kolejny raz dzisiaj minął się z piłką Valdes.

Nieźle zapowiadała się ta akcja Barcelony, ale zakończyła się niesłusznie odgwizdanym spalonym Villi.

Iniesta wykorzystuje sytuację sam na sam z Casillasem, a idealnie w tempo zagrał mu z głębi pola Lionel Messi, który znalazł sobie trochę przestrzeni w środku pola. Rewelacyjne podanie.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!! INIESTA!!!!!!!!!!!!!!!! 1:0!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

BRONI CASILLAS! Piłkę podawał w pole bramkowe Pedro, nie doszedł do niej jednak Messi uprzedzony przez Ikera.

Popisywał się dryblingiem Di Maria przed polem karnym Valdesa tak długo... aż w końcu zabrał mu piłkę wślizgiem Pique.

Źle obliczył lot piłki Valdes, musiał ratowac się wybiciem jej na aut.

Aż siedmiu graczy Realu starało się odebrać na połowie Barcy, w końcu dopięli swego.

adi88 - jest rzeczywiście minimalna różnica, nie wiem z czego to wynika, ale często tak się zdarza w przypadku transmisji z Camp Nou, nie tylko na TVP.