Transfer reprezentanta Polski potwierdzony. Karol Świderski wraca do Europy

📝Eurosport

Akt. 01/02/2024, 19:49 GMT+1

Karol Świderski został piłkarzem włoskiego Hellasu Verona. Polski napastnik, uczestnik mistrzostw Europy 2020 oraz mistrzostw świata 2022, trafił na Półwysep Apeniński na zasadzie półrocznego wypożyczenia z opcją wykupu z amerykańskiego Charlotte FC.

Karol Świderski po remisie z Mołdawią

Hellas będzie czwartym klubem w seniorskiej karierze 27-letniego napastnika.

Wcześniej Świderski reprezentował barwy Jagiellonii Białystok (2014-2019), a następnie PAOK-u Saloniki (2019-2022). Od stycznia 2022 roku grał w Charlotte FC, a w MLS, w 61 meczach, strzelił 22 gole.

Karol Świderski strzelał sporo goli w MLS

Foto: Getty Images

El. mistrzostw Europy

Ma patent na Walię. "Super, jeśli znów strzelę gola"

26/03/2024, 06:51

Drugi Polak w Weronie

Po występach w Polsce, Grecji oraz USA 28-krotny reprezentant Biało-Czerwonych zdecydował się podpisać kontrakt w kolejnym kraju. Padło na ekipę z Włoch, której zawodnikiem aktualnie jest także Paweł Dawidowicz.

O transferze, po godzinie 18.00 ostatniego dnia zimowego okna transferowego, poinformowały władze Serie A za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej.

Potwierdzenie ze strony klubu, o wypożyczeniu napastnika do 30 czerwca 2024 roku, nadeszło przeszło godzinę później.

Po 22 kolejkach Hellas z dorobkiem 18 punktów zajmuje 16. miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni Marco Baroniego mają obecnie tyle samo oczek, co plasujące się na 18., spadkowej pozycji Cagliari.

Najbliższym rywalem werończyków będzie mistrz Włoch, czyli SSC Napoli (niedziela, 15.00).

TABELA SERIE A

Świderski to jeden z najważniejszych piłkarzy polskiej kadry w ostatnich latach. W reprezentacji zadebiutował w marcu 2021 roku i od tej pory, choć często wchodził na boisko z ławki rezerwowych, zdobył dziesięć bramek w 28 występach.

Strzelał ważne gole, zarówno w meczach o punkty w eliminacjach MŚ i ME, jak i w Lidze Narodów. W kwalifikacjach Euro 2024 trafiał do siatki dwukrotnie - w marcu z Albanią (1:0) oraz w październiku z Mołdawią (1:1).