Jesteśmy w Turynie, gdzie za kilka minut mecz czwartej kolejki rozgrywek Serie A rozpoczną piłkarze Juventusu Turyn i Palermo. Na relację z tego spotkania serdecznie zaprasza Stinger.

ALEŻ STRZAŁ PINILLI! Ładnie zawiązali kontratak piłkarze gości, ale gdy piłka trafiła do Pinilli wydawało się, że nic z tego nie może wyjść - napastnik Palermo był sam na trzech czy czterech obrońców. Ale świetnie uderzył z około 20 metrów i Storari musiał odetchnąć, gdy zobaczył, że piłka minęła słupek.

ALEŻ ILICIĆ WSZEDŁ W DEL PIERO! Ostry wślizg tuż po tym, gdy legenda Juve zagrała już piłkę w pole karne. Sędzia jednak nie zareagował na to zagranie.

Spróbował swoich sił z rzutu wolnego Alex del Piero - najpierw uderzył z mur (stojący zdecydowanie za blisko), dobitka po rykoszecie wyszła na róg. Dośrodkowanie jednak wybili obrońcy.

Do trzech razy sztuka! Dwóch piłkarzy Palermo Del Piero dał radę przed polem karnym ograć, ale z Nocerino już nie dał rady. Juventus niby opanował sytuację na boisku, ale na stwarzane szanse to się jeszcze nie przekłada.

KRASIĆ!!! Słowiański wiatr przebiegł z 60 metrów z piłką u nogi, ale gdy już dobiegł do pola karnego to za bardzo chyba nie wiedział co chce zrobić z piłką i jego uderzenie z łatwością wyłapał Sirigu.

Szybko żółtą kartką odpowiadają gospodarze - a konkretnie Marchisio.

Pierwsza żółta kartka - Bovo ostrym wejściem zatrzymał rozpędzonego jak słowiański wiatr Krasicia.

Bardzo ciekawa jest historia pozyskania przez Palermo nie tylko podającego przy pierwszej bramce Josipa Ilicicia, ale także drugiego Słoweńca Armina Bacinovicia. Obaj zostali kupieni... dzień po tym, gdy świetnie wypadli w meczu rundy wstępnej pomiędzy Palermo i słoweńskim Mariborem. Z tego co czytałem, to Ilicić świetnie spisał się już w meczu z Interem, wygląda na spory talent.

PEPE! W końcu coś w rodzaju strzału na bramkę Sirigu, z powietrza uderzał skrzydłowy Juve, ale kąt był ostry, uderzenie też nie było czyste i minęło bramkę.

Po ponad 10 minutach Juve w końcu wygląda na zespół, który jeszcze chce dzisiaj powalczyć. Gospodarze częściej mają piłkę, a sytuację stara się uporządkować w 2. linii Felipe Melo.

O czym mówi się od wczoraj we Włoszech? Między innymi o niesamowitym poświęceniu golkipera AS Roma. Napisał o tym dzisiaj Piotreik.

PALERMO DALEJ ATAKUJE! Trwa oblężenie bramki Storariego, bramkarz Juve broni jednak strzał Pastore.

A obrona Juve wciąż nie wróciła z wyjazdu na ryby, są tam już co najmniej od tygodnia, o czym mogliśmy się przekonać tydzień temu podczas meczu z Lechem.

Co za początek - świetna akcja w trójkącie Palermo, Ilicić prostopadłym podaniem wypuścił na sam na sam Pinillę; jego strzał obronił Storari, ale nadbiegający Pastore bez problemu dobił piłkę. Ci trzej wymienieni gracze mają w dzisiejszym spotkaniu stanowić o sile ofensywnej gości. Zaczęli całkiem nieźle :).

GOOOOL!!! 0:1!!!!!! PASTORE!!!!

Pierwsza szarża Krasicia, Serb fajnie się przedarł między dwoma piłkarzami, ale asekurujący obrońca zablokował dośrodkowanie.

ZACZYNAMY!

Jesteście z nami? Typy? Pytania? Czekam na wszelkie uwagi, które podkręcą tempo naszej relacji z tego spotkania.

Rzadko mi się to zdarza oglądając mecze Serie A... ale spodziewam się sporej ilości bramek w dzisiejszym spotkaniu. Powód? W siedmiu z ostatnich ośmiu meczów wyjazdowych w Serie A piłkarze Palermo strzelili co najmniej dwa gole!

Skład gości - Sirigu; Cassani, Munoz, Bovo, Balzaretti; Migliaccio, Bacinović, Nocerino; Ilicić, Pastore; Pinilla. Na ławce rezerwowych m.in.: Fabrizio Miccoli. Nawet na niej nie ma niestety polskiego defensora Kamila Glika.

Skład gospodarzy - Storari; Motta, Bonucci, Chiellini, Grygera; Krasić, Melo, Marchisio, Pepe, Quagliarella, Del Piero. Na ławce rezerwowych m.in.: Manninger, Sissoko, Aquilani, Iaquinta i Amauri.