Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Gol Lewandowskiego nie wystarczył. Barcelona popsuła sobie fetę

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 20/05/2023, 23:01 GMT+2

Piłkarze Barcelony popsuli sobie nieco humory po wywalczeniu mistrzostwa Hiszpanii. W sobotę rozkojarzona ekipa trenera Xaviego przegrała na własnym boisku z Realem Sociedad 1:2 w 35. kolejce La Liga. Na osłodę pozostał gol Roberta Lewandowskiego i odebranie przez Barcę pucharu za mistrzostwo.

Barcelona triumfuje w El Clasico. Robert Lewandowski miał udział przy zwycięskiej bramce

W ubiegłą niedzielę piłkarze Barcelony zapewnili sobie 27. w historii tytuł mistrzów Hiszpanii. Przesądziło o tym wyjazdowe zwycięstwo z Espanyolem 4:2. Dwie bramki zdobył wówczas Robert Lewandowski, który z dorobkiem 21 goli prowadził w klasyfikacji strzelców.

Niespodziewany gol Realu

Piłkarze Dumy Katalonii od niedzieli hucznie świętowali tytuł i było to widać w ich meczu z Realem Sociedad. Rywale z kraju Basków w tym sezonie walczą jeszcze o występ w Lidze Mistrzów. Przed spotkaniem ustawili szpaler dla zwycięzców La Liga, po czym zaskoczyli ich już w piątej minucie. Po przechwycie w środku pola Norweg Alexander Sorloth pognał ile sił w nogach na bramkę Barcy i wyłożył piłkę do niepilnowanego Mikela Merino. Hiszpan posłał futolówkę do siatki pod interweniującym Marc-Andre ter Stegenem.
Ten zimny prysznic podziałał mobilizująco na gospodarzy, którzy z animuszem atakowali Real. Kolejne akcje nie przynosiły jednak powodzenia. W Barcelonie szwankowała bowiem skuteczność.
Swoich sił próbował także Lewandowski. Polak raz chybił z rzutu wolnego, a innym razem nie zdołał celnie przymierzyć po uderzeniu głową. Przyjezdni też mieli dogodne okazje, ale ter Stegen świetnie interweniował.
picture

Robert Lewandowski w akcji

Foto: Getty Images

Po zmianie stron Barcelona starała się o zmianę niekorzystnego rezultatu, ale czyniła to bardzo nieudolnie. Tymczasem w 71. minucie rywale przeprowadzili kolejną błyskawiczną kontrę, którą z zimną krwią wykończył Sorloth. W momencie strzału przy Norwegu nie było żadnego obrońcy.
Do końca meczu oba zespoły starały się zmienić wynik. Barcelona zdołała strzelić gola dopiero w doliczonym czasie gry. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Ferrana Torresa Lewandowski popisał się kapitalnym strzałem głową pod poprzeczkę. Mimo prób gospodarze nie zdołali doprowadzić do remisu.
Wydarzeniem była zmiana w końcówce meczu Sergio Busquetsa, który odchodzi z Barcelony. Legendarny piłkarz Dumy Katalonii został pożegnany przez kibiców owacją na stojąco.

FC Barcelona - Real Sociedad 1:2 (0:1)
Bramka: Lewandowski (90+2) - Merino (5), Sorloth (71)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama