Polska Agencja Prasowa
Konflik w FC Barcelonie. Marc-Andre ter Stegen pozbawiony opaski kapitańskiej
📝
07/08/2025, 19:40 GMT+2
Trwa poważny kryzys w FC Barcelonie. W czwartek hiszpański klub oficjalnie pozbawił kapitańskiej opaski Marca-Andre ter Stegena. Wcześniej niemiecki bramkarz odmówił podpisania raportu medycznego, który pozwoliłby na zwolnienie części jego pensji, w celu przestrzegania zasad finansowego fair play w lidze hiszpańskiej. W klubie grają też Polacy Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny.
FC Barcelona na treningu w Japonii podczas azjatyckiego tournée
Źródło wideo: Eurosport
Konflikt między Marcem-Andre ter Stegenem a FC Barceloną eskaluje, a tymczasowe pozbawienie go funkcji kapitana, którą przejmie teraz Ronald Araujo, to jego kolejna odsłona.
"FC Barcelona informuje, że w wyniku wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec zawodnika Marca-Andre ter Stegena i do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia tej procedury, klub, w porozumieniu z zarządem i sztabem szkoleniowym, podjął decyzję o tymczasowym odebraniu mu funkcji kapitana pierwszej drużyny. W tym okresie funkcję pierwszego kapitana przejmie dotychczasowy drugi kapitan, Ronald Araujo" - napisano w oficjalnym komunikacie Dumy Katalonii.
Rozwój konfliktu w FC Barcelonie
Bezpośrednim powodem decyzji władz klubu, jest postępowanie dyscyplinarne wszczęte przeciwko ter Stegenowi po tym, jak niemiecki bramkarz odmówił przedłożenia lidze wyników badań lekarskich po operacji pleców, jaką niedawno przeszedł.
33-latek, który z powodu kontuzji kolana stracił niemal cały poprzedni sezon, teraz też będzie pauzował przez dłuższy czas. Jednak długość absencji ma znaczenie, gdyż na tej podstawie klub może zarejestrować nowych zawodników i przeznaczyć na ich wynagrodzenie część pensji nieobecnego. Na tej zasadzie przed rokiem do Barcelony trafił Wojciech Szczęsny.
Teraz - bez raportu medycznego - liga nie może zweryfikować, czy ter Stegen będzie pauzował wystarczająco długo, by Blaugrana miała prawo zarejestrować rezerwowych zakontraktowanych już bramkarzy, czyli Joana Garcię i Szczęsnego. Klub, który jest już mocno zadłużony, musi im zatem zapłacić, ale nie może z nich korzystać.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/05/06/image-b446fccb-e54a-451c-ab4e-4bd3f20298eb-85-2560-1440.jpeg)
Marc-Andre ter Stegen i Wojciech Szczęsny
Foto: Getty Images
nie chcą ter Stegena
Pikanterii sprawie dodaje fakt - jak poinformowała m.in. gazeta "Mundo Deportivo" - że większość zespołu nadal ma popierać ter Stegena i gdyby doszło do głosowania na kapitana, to Niemiec miałby duże szanse zwyciężyć. Nie było również jasne, czy zarząd klubu mógłby odrzucić takie głosowanie.
W lipcu ter Stegen wywołał burzę wpisem w portalach społecznościowych na temat zbliżającej się operacji kręgosłupa. Przekazał, że lekarze spodziewają się jego około trzymiesięcznej przerwy. Musiałby jednak pauzować dłużej, aby Barcelona mogła znaleźć zastępcę zgodnie z hiszpańskimi zasadami Finansowego Fair Play.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/08/07/image-10e319ad-e481-44e4-a5a4-35846832f1ec-85-2560-1440.jpeg)
Marc-Andre ter Stegen nie jest już kapitanem FC Barcelony
Foto: Getty Images
W przeciwieństwie do bramkarza reprezentacji Niemiec, którego selekcjoner Julian Nagelsmann wcześniej widział jako numer jeden podczas mistrzostwa świata w USA, Kanadzie i Meksyku w 2026 roku, klub nie podał żadnych szczegółów dotyczących długości jego nieobecności.
Kontrakt ter Stegena obowiązuje do 2028 roku, ale klub prawdopodobnie wolałby pozbyć się najlepiej zarabiającego zawodnika wcześniej.
Niemiec po długiej kontuzji wrócił do gry w maju, ale nie odzyskał miana pierwszego bramkarza Blaugrany. Latem umowę przedłużył również Szczęsny i w ostatnich tygodniach nasiliły się spekulacje, że niemiecki szkoleniowiec Hansi Flick nie widzi rodaka w składzie, a ten być może będzie zmuszony do zmiany klubu. Ter Stegen od początku nie kwapił się jednak do transferu.
(dasz/po)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama