Barcelona pokonała Celtę Vigo w 12. kolejce LaLigi. Hat-trick Roberta Lewandowskiego
To był kolejny z wielkich wieczorów Roberta Lewandowskiego. Polski snajper Barcelony strzelił trzy gole, czym poprowadził swoją ekipę do wyjazdowej wygranej z Celtą Vigo 4:2. Duma Katalonii wykorzystała potknięcie Realu Madryt i zbliżyła się do lidera tabeli.
FC Barcelona przygotowuje się do meczu z Olympiakosem w Lidze Mistrzów UEFA
Źródło wideo: Eurosport
Niedzielny mecz miał szczególne znaczenie dla Wojciecha Szczęsnego. Wobec rychłego powrotu do zdrowia Joana Garcii mecz w Vigo był dla Polaka prawdopodobnie ostatnią szansą na zachowanie pierwszego czystego konta w sezonie. Według katalońskiego "Sportu" po przerwie na mecze reprezentacji narodowych 35-latek wróci na ławkę rezerwowych.
Przeciwko Celcie szansę od pierwszej minuty dostał też Lewandowski, który jeszcze niedawno leczył kontuzję, a w tym sezonie jest zwykle zmiennikiem Ferrana Torresa. To okazało się doskonałym wyborem trenera Hansiego Flicka.
Lewandowski głodny goli
Doświadczony snajper szybko stanął przed pierwszą szansą. Już w czwartej minucie kapitalnie przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył celnie z woleja, ale na posterunku był Ionut Radu.
To, co działo się w kolejnych minutach, było piłkarskim szaleństwem.
Po ręce Marcosa Alonso w polu karnym Barca otrzymała rzut karny, a na gola zamienił go Lewandowski. 37-latek, który ostatnią jedenastkę z Sevillą zmarnował, miał trochę szczęścia, bo Radu zdołał sięgnąć jego strzału, ale piłka ostatecznie wpadła do siatki.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/11/09/image-5ac4e74f-f5ef-46d3-95ee-7f61bc64b176-85-2560-1440.jpeg)
Robert Lewandowski świętuje gola w Vigo
Foto: Getty Images
W kolejnej akcji sytuację sam na sam zmarnował Marcus Rashford, a z kontrą popędziła Celta. Kilka sekund później oko w oko ze Szczęsnym znalazł się Sergio Carreira i Polaka pokonał. Z czystego konta nici.
Barca mogła wrócić na prowadzenie w 25. minucie. Po dużym zamieszaniu w słupek trafił Rashford, a dobitkę Lewandowskiego z ostrego kąta zdołał obronić Radu.
Były snajper Bayernu był aktywny i "głodny goli". Ciągle chciał więcej i to więcej wyrwał sobie przy następnej okazji. Polak doskonale wyszedł do dośrodkowania Rashforda i strzałem z powietrza trafił prosto między nogi Radu. Znów uśmiechnęło się szczęście, a Barcelona znów prowadziła.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/11/09/image-c6b18212-fff3-4f04-ac29-9d914b46c337-85-2560-1440.jpeg)
Robert Lewandowski trafia na 2:1
Foto: Getty Images
Lewandowski szalał, ale jego ekipa nie uczyła się na własnych błędach. I znów prowadzenie oddała błyskawicznie. Tym razem defensorzy nie nadążyli z powrotem, a genialnym strzałem z linii pola karnego popisał się Borja Iglesias.
Następne słowo należało do Lamine'a Yamala. Niewidoczny dotąd diament Barcelony wykorzystał podanie Rashforda wzdłuż pola karnego i prawą nogą trafił na 3:2. Celta znów błyskawicznie rzuciła się do ataku, ale tym razem zatrzymał ją gwizdek na przerwę. To było genialne 45 minut.
Lewandowski skompletował hat-tricka
Po zmianie stron działo się zdecydowanie mniej. Barcelona wreszcie szanowała prowadzenie na trudnym dla siebie terenie. Na pierwszą dobrą okazję Duma Katalonii czekała 20 minut, a znalazł się w niej oczywiście Lewandowski, który strzelał z trudnej pozycji po przyjęciu na klatkę piersiową i obrocie.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/11/09/image-6a8ee78e-65da-419f-8606-e7bfe9752fb0-85-2560-1440.jpeg)
Robert Lewandowski świętuje gola w Vigo
Foto: Getty Images
37-latek był w niedzielę bestią i w końcu jego polowanie na hat-tricka zakończyło się sukcesem. Na niespełna 20 minut przed końcem Barcelona wykonywała rzut rożny, a Polak doskonale urwał się obrońcom i z okolic bliższego słupka doskonale strącił piłkę w stronę tego dalszego. Lepiej się tego zrobić nie dało. Jeszcze niedawno kontuzjowany Polak wrócił w iście królewskim stylu.
Pierwszy raz w sezonie uzbierał hat-tricka, a łącznie w LaLidze ma na koncie siedem trafień. Łącznie to czwarty raz, kiedy strzelił dla Barcelony trzy gole w jednym meczu.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:2. Szansę na piątego gola miał jeszcze Yamal, który trafił w słupek. Walcząc w tej sytuacji o dobitkę, rywala faulował Lewandowski, który otrzymał żółtą kartkę.
Barcelona dzięki zwycięstwu wróciła na drugie miejsce w tabeli. Do Realu Madryt, który w niedzielę stracił punkty z Rayo Vallecano, traci trzy punkty.
(pqv)
Powiązane tematy
Powiązane mecze
Celta Vigo
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4496.png)
2
4
FC Barcelona
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4014.png)
Reklama
Reklama
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/09/16/image-74c0bcb6-326d-4e4c-92e0-ceb4b2b8fe05-68-310-310.jpeg)