Primera Division 2024/25. Real Madryt pokonał na własnym stadionie Osasunę 4:0.

W 13. kolejce Primera Division Real Madryt wygrał z Osasuną 4:0, choć trener Królewskich musiał dokonać dwóch zmian już w ciągu pierwszych 30 minut. Trzy gole na swoim koncie zapisał Vinicius Junior, tym samym wskakując na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców La Ligi.

Real Madryt - Borussia Dortmund w 3. kolejce Ligi Mistrzów (Getty Images)

Źródło wideo: Eurosport

Ostatnie bolesne, domowe porażki w El Clasico z Barceloną (0:4) oraz w Lidze Mistrzów z AC Milanem (1:3) wywołały popłoch w szeregach Królewskich.
W starciu z ekipą z Pampeluny Real jak tlenu potrzebował trzech punktów. W wyjściowej jedenastce, obok Viniciusa Juniora i Kyliana Mbappe, pojawił się Rodrygo. Ofensywne ustawienie, z trójką napastników, miało być gwarancją goli.
Gracze Los Blancos od początku rywalizacji narzucili wysokie tempo, ale spotykał ich pech za pechem.
Potencjał zmienników Carlo Ancelotti musiał sprawdzać już w 20. minucie. Z powodu kontuzji boisko opuścił Rodrygo, którego zastąpił Brahim Diaz. Zaledwie siedem minut później, po akcji w polu karnym Osasuny, Eder Militao z rozpaczliwym krzykiem padł na murawę. Brazylijczyk nie był w stanie zejść z placu gry o własnych siłach i potrzebna była pomoc ekipy medycznej. Szansę występu dostał Raul Asencio, notując debiut w seniorskiej drużynie Realu.
Spotkanie nie układało się po myśli zawodników w białych koszulkach, aż w 35. minucie sprawy w swoje ręce wziął Vinicius. Otrzymał podanie od Jude'a Bellinghama, wpadł w pole karne i strzałem z ok. trzynastu metrów otworzył wynik meczu.
Jeszcze przed przerwą trafienie na 2:0 dołożył asystujący wcześniej Anglik. Raul Asencio w stylu Toniego Krossa posłał kapitalne podanie do wybiegającego Bellinghama i ten, lobując Herrerę, umieścił futbolówkę w siatce.
picture

Jude Bellingham zdobył pierwszą bramkę od 178 dni

Foto: Getty Images

Popis Viniciusa i asysta Golkipera

Od początku drugiej połowy Królewscy nadal kontrolowali wydarzenia na boisku. W 61. minucie po złapaniu piłki z rzutu rożnego Andrij Łunin wypatrzył wybiegającego Viniciusa i natychmiast posłał mu długą piłkę. Brazylijczyk wygrał pojedynek biegowy z obrońcą i w sytuacji sam na sam pokonał bezradnego bramkarza. Było już 3:0.
Trzecie trafienie, kompletując hat-tricka, dołożył osiem minut później. Fatalnie w defensywie zachowali się obrońcy gości. Brahim Diaz przejął piłkę w polu karnym rywali i zagrał do Viniciusa, który sfinalizował akcję, ustalając wynik spotkania.
Trzy gole zapewniły napastnikowi Realu awans na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej. W zestawieniu przoduje Robert Lewandowski z 14 golami, Vini ma ich osiem.
Los Blancos, pokonując Osasunę 4:0, odnieśli najwyższe zwycięstwo w obecnym sezonie. Triumf okupili jednak kontuzjami kluczowych zawodników.
(pg/łup)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama