Triumfalny powrót z kadry. Lewandowski odebrał prestiżową nagrodę

Ostatnie kilkadziesiąt godzin było dla Lewandowskiego niezwykle intensywne. Jeszcze we wtorek kapitan Biało-Czerwonych wyszedł w pierwszym składzie w towarzyskim meczu na PGE Narodowym z Łotwą, wygranym przez podopiecznych Michała Probierza 2:0.

W czwartek Polak pojawił się już na gali organizowanej przez "Marcę", a jego udział miał związek z wręczeniem statuetek dla najlepszych piłkarzy Primera Division w sezonie 2022/2023.

Nagroda Trofeo Pichichi była dla "Lewego" pierwszą w karierze, ale wywalczoną całkowicie zasłużenie. W zeszłej kampanii polski napastnik zdobył 23 bramki, wyprzedzając drugiego Karima Benzemę z Realu Madryt o cztery trafienia.

- Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie. Chciałbym wyrazić wdzięczność mojej rodzinie, drużynie, trenerowi oraz sztabowi szkoleniowemu - przyznał 35-latek, cytowany przez fcbarca.com.

- Ważne było dla mnie szybkie zaadaptowanie się w drużynie, a członkowie zespołu pomagali mi od początku w wielu sprawach. Jestem szczęśliwy ze zdobycia mistrzostwa, Superpucharu i Trofeo Pichichi - dodał aktualnie piąty strzelec obecnego sezonu (ma siedem goli, liderem z dziesięcioma jest Jude Bellingham - przyp. red.).

"Lewy" nie był jedynym piłkarzem Barcelony, który otrzymał tego dnia nagrodę.

Najlepszym zawodnikiem sezonu wybrano niemieckiego bramkarza Blaugrany Marca-Andre ter Stegena, a najlepszym graczem według kibiców został Pedri.

(rozniat/po)