FC Barcelona pokonała na wyjeździe Cadiz. Efektowny gol Joao Felixa

W Kadyksie Lewandowski, najskuteczniejszy gracz Dumy Katalonii (13 goli w La Liga, łącznie 20 we wszystkich rozgrywkach), nie wystąpił. Pauzował z powodu żółtych kartek, w ataku zastąpił go, zgodnie z przewidywaniami miejscowych mediów, Vitor Roque. Dla 19-letniego Brazylijczyka był 11. ligowy występ w sezonie, ale trzeciej bramki nie zdobył.

Wyręczył go Felix, ale w pierwszej połowie gra ofensywna gości długo nie kleiła się. Dlatego gol w 37. minucie padł po rzucie rożnym, a Portugalczyk efektownie uderzył przewrotką. Był to pierwszy celny strzał Barcelony w meczu i od razu bardzo cenny.

W minucie 44. mistrzowie Hiszpanii byli bliscy kolejnego gola, ale piłkę z linii bramkowej po strzale Fermina Lopeza wybił obrońca Cadiz Victor Chust.

Po przerwie gospodarze śmielej zaatakowali. W 54. minucie trafili nawet do siatki, ale Juanmi był wyraźnie na pozycji spalonej. W minucie 79. gości uratował jej bramkarz Marc-Andre ter Stegen, który znakomicie interweniował po tym, jak z dystansu huknął Diadie Samassekou.

Wynik ostatecznie nie uległ zmianie. Druga w tabeli Barcelona zrobiła swoje, nadal traci osiem punktów do prowadzącego Realu Madryt (78 pkt), który także w sobotę pokonał Mallorcę. We wtorek czeka ją rewanż w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z PSG (w Paryżu Katalończycy wygrali 3:2), w niedzielę El Clasico w Madrycie.

Cadiz jest 18., co oznacza spadek z ligi (25 punktów, traci trzy do bezpiecznej, 17. Celty Vigo).

ZOBACZ WSZYSTKIE WYNIKI 31. KOLEJKI LIGI HISZPAŃSKIEJ I TABELĘ >>>

(kz/łup)