Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Espanyol Barcelona domaga się unieważnienia meczu z Atletico Madryt

Eurosport
📝Eurosport

26/05/2023, 16:58 GMT+2

Duże oburzenie w Barcelonie. Władze Espanyolu domagają się unieważnienia meczu z Atletico, w którym gospodarze stracili kontrowersyjnego gola. Jego uznanie może oznaczać spadek z ligi.

La Liga. Mecz FC Barcelona – Espanyol

Chodzi o trafienie Antoine'a Griezmanna z 44. minuty środowego meczu na Cornella-El Prat. Sędzia Mario Melero Lopez posiłkujący się systemem VAR uznał, że bramkarz Espanyolu Fernando Pacheco wybił piłkę już zza lini, wskazując na środek boiska. W ten sposób Atletico podwyższyło prowadzenie na 2:0. Gospodarze nie mogli pogodzić się z decyzją. Patrząc na analizy pomeczowe w hiszpańskich mediach, wydaje się, że mogli mieć rację. Obrazki w technologii 3D pokazują, że piłka nie przeszła całym obwodem linii bramkowej.
Choć na początku drugiej połowy klub z Madrytu strzelił trzeciego gola, to Espanyol nie rezygnował i zabrał się do odrabiania strat. Najpierw do siatki Atletico piłkę posłał Cesar Montes, później rzut karny wykorzystał Joselu, a w 79. minucie do remisu doprowadził Vinicius Souza. Espanyol zdołał zatem wyrównać i skończyło się wynikiem 3:3. Klub z Barcelony czuł się pokrzywdzony. Dla niego remis niewiele zmienił w tabeli LaLiga. Na dwie kolejki przed końcem sezonu Papużki zajmują przedostatnie 19. miejsce, mając trzy punkty straty do bezpiecznego, siedemnastego Cadiz (trzy drużyny mają po 38 pkt).

"Poważne zaniedbanie"

Dzień po zakończeniu starcia z Atletico klub z Katalonii postanowił walczyć o swoje, prosząc Komitet Techniczny Arbitrów o obrazki lub sekwencję, potwierdzającą słuszność przyznania drugiego gola madryckiej drużynie. Espanyol przekazał w komunikacie, że w czwartek otrzymał odmawiającą odpowiedź od odpowiedzialnego za VAR Carlosa Closa Gomeza, tłumacząc, że nie jest to zgodne z zasadami, a właściwy obrazek został pokazany w transmisji telewizyjnej.
Klub nie zgadza się z tym stanowiskiem. "Jedyny obrazek oferuje perspektywę, z której niemożliwe jest określenie, czy piłka przekroczyła linię w całości. Co więcej, wszystkie analizy, do których mieliśmy dostęp, pokazują coś przeciwnego (...) Mamy do czynienia ze sfałszowaniem meczu i zaniedbaniem w stosunku do zasad i dostępnej technologii, co skutkuje nieodwracalną szkodą dla naszego klubu" - czytamy.
Władze Espanyolu "czują się poszkodowane" i uważają, że ich prawa "zostały naruszone". "Z tego powodu przystąpimy do zakwestionowania meczu i zażądamy zawarcia porozumienia w celu jego unieważnienia" - zaznaczono.
"Niezwykle ważne jest, by wspomnieć, że nie zamierzamy potępiać błędu ludzkiego, będącego częścią sportu. Espanyol zaskarża jedynie w Komitecie Rozgrywek występowanie poważnego zaniedbania w zachowaniu zespołu sędziowskiego wybranego na ten mecz" - podkreślono.
Do końca sezonu ekipa Luisa Garcii zagra jeszcze z zagrożonymi spadkiem Valencią i Almerią.
lukl/po
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama