Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Manchester City zapomniał, jak wygrywać i traci dystans do lidera

Przemysław Kuwał

06/12/2023, 23:13 GMT+1

Manchester City ponownie bez wygranej. Mistrzowie Anglii przegrali w środę na wyjeździe z Aston Villą 0:1 i do prowadzącego w tabeli Arsenalu tracą już sześć punktów. Dystans do Kanonierów utrzymał Liverpool, który wygrał z Sheffield United 2:0.

Manchester City - Bayern Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

15. Seria gier angielskiej ekstraklasy ruszyła we wtorek, a wszystko zaczęło się od mocnego uderzenia. Arsenal pokonał na wyjeździe Luton 4:3, strzelając zwycięskiego gola w siódmej minucie doliczonego czasu gry i stało się jasne, że nie odda fotela lidera.
Dzień później na boiska wybiegli inni potentaci, którzy za zadanie mieli utrzymanie kontaktu z Kanonierami.

Zwycięstwo Liverpoolu, porażka Manchesteru City

Liverpool miał zadanie teoretycznie nietrudne, bo wybrał się na Bramall Lane na starcie z ostatnim w tabeli Sheffield United. Tyle że dla The Reds takie mecze są pułapkami, bo nie zdołali wygrać żadnego z czterech ostatnich wyjazdowych meczów z beniaminkami.
Tym razem również nie było łatwo, zabrakło fajerwerków, ale zwyciężyć się udało. W pierwszej połowie z rzutu rożnego wrzucił Trent Alexander-Arnold, a do bramki trafił niepilnowany w polu karnym Virgil van Dijk. Już w doliczonym czasie wynik na 2:0 ustalił Dominik Szoboszlai.
Dużo wyżej zawieszoną poprzeczkę miał Manchester City, który w Birmingham mierzył się z Aston Villą. Ekipa Pepa Guardioli szukała przełamania po trzech kolejnych ligowych remisach.
Do przerwy zdecydowanie lepsze wrażenie robili gospodarze, którzy trafili nawet do siatki za sprawą Douglasa Luiza, ale piłka chwilę wcześniej opuściła boisko. Swoje szanse z drugiej strony miał też Erling Haaland, ale kapitalnie zatrzymywał go Emiliano Martinez.
Po zmianie stron The Villans dalej bardzo sumiennie pracowali na trafienie i wreszcie odebrali nagrodę. Po indywidualnej akcji sporo szczęścia miał Leon Bailey, którego strzał po rykoszecie zaskoczył Edersona. Jak się okazało, był to strzał warty trzech punktów.
picture

Leon Bailey dał zwycięstwo Aston Villi

Foto: Getty Images

W meczu drzemiących gigantów Manchester United pokonał 2:1 Chelsea i nie przeszkodził mu nawet zmarnowany rzut karny Bruno Fernandesa. W środę błysnęli gracze Fulham, którzy rozbili na wyjeździe Nottingham Forrest 5:0.
Po 15 kolejkach Premier League liderem jest Arsenal (36 punktów) przed Liverpoolem (34) i Aston Villą (32). Obrońcy tytułu są dopiero na czwartym miejscu z dorobkiem 30 oczek.
Wyniki środowych meczów Premier League:
Sheffield United - Livepool 0:2
Brighton - Brentford 2:1
Crystal Palace - Bournemouth 0:2
Fulham - Nottingham Forrest 5:0
Manchester United - Chelsea 2:1
Astov Villa - Manchester City 1:0
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij