Ciężkie tygodniac przeżywał ostatnio Juergen Klopp i prowadzony przez niego Liverpool. W sobotę The Reds będą jednak chcieli przerwać złą passę w hitowym starciu 25. kolejki Premier League przeciwko londyńskiemu Tottenhamowi. Witamy zapraszamy na relację tekstową z tego spotkania.

Co prawda za około 50-60 minut Moussa Dembele zapewne dozna kolejnej kontuzji ścięgna udowego... ale zanim to nastąpi warto podziwiać grę Belga w środku pola, rzadko kto ma taką kombinację techniki i warunków fizycznych. Przed chwilą fantastycznie oszukał Adama Lallanę, lecz Christianowi Eriksenowi nie udał się strzał z 15 metrów.

Presja Liverpoolu przynosi im kolejny rzut rożny, teraz to Senegalczyk Sadio Mane nacisnął skutecznie na Bena Daviesa.

Seria rzutów rożnych Liverpoolu nie przyniosła gospodarzom powodzenia.

Tylko dwie porażki w bieżącym sezonie mają w dorobku piłkarze Tottenhamu. Gorzej podopiecznym Pochettino rokuje jednak to, że w historii Premier League przegrali aż 15 z 24 wyjazdów na Anfield Road.

Dobre tempo pierwszych minut, Liverpool atakuje, co dodatkowo nakręca publiczność na Anfield Road.

Już widać, że pojedynki Coutinho z Walkerem mogą być ozdobą dzisiejszego spotkania. I to na obu krańcach boiska, gdyż przecież prawy obrońca Tottenhamu potrafi też świetnie zaatakować z głębi pola.

Odpowiadają akcją ofensywną liverpoolczycy, jednak obrona Tottenhamu połapała się w próbie dwójkowej akcji Coutingo z obiegającym go Milnerem.

Po 74 sekundach goście wykonywali rzut rożny, piłkę pewnie jednak złapał Mignolet.

ZACZYNAMY!

Przed dzisiejszym meczem Liverpool traci cztery punkty do Tottenhamu. The Reds muszą zatem koniecznie wygrać. Problem w tym, że ostatnie zwycięstwo w lidze odnieśli 31 grudnia, potem już tylko remisowali (trzy razy) i przegrywali (dwa razy).

Kibice obu drużyn mają powody do niepokoju: na środku obrony Liverpoolu gra bowiem dzisiaj Brazylijczyk Lucas, z kolei w drużynie Tottenhamu brakuje kontuzjowanych Jana Vertonghena i Danny'ego Rose'a.

Tottenham (4-2-3-1) Lloris; Walker, Alderweireld, Dier, Davies; Wanyama, Dembele; Eriksen, Alli, Son; Kane. Rezerwowi: Vorm, Trippier, Wimmer, Winks, Sissoko, Nkoudou, Janssen.

Liverpool (4-3-3) Mignolet; Clyne, Matip, Lucas, Milner; Lallana, Henderson, Wijnaldum; Mane, Firmino, Coutinho.

Rezerwowi: Karius, Moreno, Klavan, Can, Alexander-Arnold, Origi, Sturridge.

Obie drużyny pojawiły się własnie na murawie Anfield Road. Początek meczu coraz bliżej, czas zatem przedstawić składy.