Hey. Cześć. Witajcie. Helloł. Joł. Siema.

Za wspólnie spędzony czas dziękuje Stinger (także w imieniu Piotrka prowadzącego tekstówkę w 1. połowie), popiszemy i poczytamy się jeszcze wieczorem na tekstówce z Primera Division.

Koniec meczu na Anfield Road - Tottenham wygrał z Liverpoolem 2:0. I to piłkarze Harry'ego Redknappa są bliżsi zajęcia piątego miejsca w Premier League.

Świetną akcję przeprowadził Flanagan prawym skrzydłem, a jego akcję celnym strzałem zakończył Kuyt. Cudicini jednak pewnie złapał piłkę.

andre011997 - a tego to nie zauważyłem. Hinu został oficjalnie zdyskwalifikowany, a uścisk dłoni prowadzącego tekstówkę został wycofany :)

Howard Webb doliczył pięć minut.

Była to ostatnia akcja Pienaara w tym spotkaniu, zmienił go Niko Kranjcar.

ALE BYŁO BLISKO! Przez kilkadziesiąt sekund piłkarze Tottenhamu rozgrywali akcję pod polem karnym Liverpoolu, na strzał w końcu zdecydował się Steven Pienaar, reprezentant RPA pomylił się minimalnie.

Jeszcze jedna zmiana w Liverpoolu - Joe Cole zastąpił Andy'ego Carrolla.

TO MOGŁO ZABOLEĆ! Popchnięty przez Shelveya Sandro wylądował na trybunach siedzących za linię boczną, jeden z młodych fanów Liverpoolu został przez upadającego Brazylijczyka trafiony korkiem w twarz, ale przyjął to z godnością. Znacznie większą niż najczęściej pokazują piłkarze w boiskach na całym świecie.

hinu - widzę, że zgadywałeś i zgadłeś dobrze. Wtedy to Everton wygrał w finale z Manchesterem United. Piłkarzem United był wtedy Eric Cantona... ale w finale akurat nie wystąpił.

Wracamy do gry.

Kibice chyba się śmieją i robią zdjęcia, a na murawę wbiegli ochroniarze. Kamery tego nie pokazują, więc wnioskuję, że jakiś nagi gość specjany zawitał na murawę Anfield Road.

Coś dzieje się na murawie na Anfield Road...

10 minut do końca meczu. Na Anfield Road jest w tym momencie naprawdę cicho.

hinu, andre011997 - to nie był 1997 rok.

A kolejne udane interwencje w polu karnym notuje Michael Dawson.

Zmiana w zespole gospodarzy - David N'Gog zastępuje słabego dzisiaj Maxiego Rodrigueza.

KOLEJNY GOL NA DW STADIUM! Po golu Sammona Wigan doprowadza do wyrównania 2:2 w meczu z West Hamem. To bardzo zły wynik dla obu tych zespołów, które desperacko bronią się przed spadkiem z Premier League.

Żółta kartka dla Flanagana, młody boczny obrońca Liverpoolu spóźnił się z atakiem na piłkę i w konsekwencji sfaulował Rose'a.

ZAGADKA - we wczorajszym finale Pucharu Anglii w wyjściowym składzie nie było żadnego Francuza. Co ciekawe taka sytuacja nie miała miejsca od lat, kiedy zatem coś takiego wydarzyło się po raz ostatni? Żeby ograniczyć zgadywanie, każdy z Was ma tylko jedną możliwość odpowiedzi.