Policzek dla Lecha. Estończyk w Legii

Mistrz Polski dokonał pierwszego letniego wzmocnienia. Nowym piłkarzem Legii Warszawa został Estończyk Henrik Ojamaa. To policzek dla Lecha Poznań, bowiem wydawało się, że napastnik jest jedną nogą przy Bułgarskiej.

Foto: Eurosport

Ojamaa wybrał jednak Łazienkowską. W czwartek przeszedł testy medyczne w Warszawie i podpisał trzyletni kontrakt.
22-latek w ostatnim sezonie występował w szkockim Motherwell, wicemistrzu kraju. Legię kosztować ma ok. pół miliona euro.
10-krotny reprezentant Estonii może grać na pozycji skrzydłowego bądź jako wysunięty napastnik. Być może okaże się tym, który załata dziurę po Danijelu Ljuboji, który wraz z końcem sezonu opuścił Warszawę.

Policzek numer dwa

Podpisaniem kontraktu z Estończykiem działacze Legii wymierzyli drugi siarczysty policzek lechitom. Pół roku temu wyciągnęli z Poznania Bartosza Bereszyńskiego.
Ojamaa był długo obserwowany przez wysłanników "Kolejorza". Był nawet na meczu Lecha z Koroną. Ostatecznie zdecydował się na stolicę Polski, a nie stolicę Wielkopolski.
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama