Legia Warszawa bezbramkowo zremisowała z Lechem Poznań w 13. kolejce PKO BP Ekstraklasy

Z dużej chmury mały deszcz - tyle można powiedzieć po niedzielnym spotkaniu 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy przy Łazienkowskiej. Stołeczna Legia zremisowała bezbramkowo z Lechem Poznań w klasyku najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju. Taki wynik nie satysfakcjonuje żadnego z zespołów.

Mecz Legia Warszawa - Szachtar Donieck w Lidzie Konferencji

Źródło wideo: Newspix

Zespoły przystąpiły do meczu w odmiennych humorach. W czwartek w Lidze Konferencji Legia pokonała w Krakowie dość niespodziewanie Szachtar Donieck 2:1. Mistrzowie kraju natomiast doznali szokującej porażki na Gibraltarze. Przegrali z tamtejszym Lincolnem Red Imps 1:2. To była jednak z najgorszych przegranych jakiegokolwiek polskiej drużyny w meczach europejskich pucharów.

Legia i Lech zmierzyły się ze sobą dotychczas 146 razy. Drużyna ze stolicy odniosła 63 zwycięstwa, zespół z Poznania triumfował w 45 spotkaniach, a 38 meczów zakończyło się remisem. W bieżącym sezonie oba kluby spotkały się już w ramach meczu o Superpuchar Polski - trofeum trafiło do Legii, która pokonała Lecha 2:1.

Legia Warszawa - Lech Poznań

Foto: Newspix

PKO BP Ekstraklasa

Wisła zepsuła imprezę w Radomiu. Tylko punkt na 115. rocznicę

27/10/2025, 21:27

Dobry start miejscowych

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20.15 przy obecności kompletu widzów. Legia chciała się przełamać po dwóch ligowych porażkach z rzędu w lidze i zrewanżować za poprzedni sezon. Wtedy dwukrotnie uległa "Kolejorzowi", najpierw w Poznaniu 2:5, a potem u siebie 0:1.

W drugiej minucie bardzo ładnie z dystansu kopnął pomocnik gospodarzy Kacper Urbański. Jego mocny strzał efektownie obronił Bartosz Mrozek. Warszawianie przeważali. Aktywny był Urbański.

Potem lepszy moment miał Lech, ale czujnie spisywała się defensywa Legii. Spotkanie się uspokoiło.

Legia Warszawa - Lech Poznań, wynik meczu na żywo i relacja live

Foto: Polska Agencja Prasowa

W 17. minucie świetnie znów dośrodkował Urbański, a bliski dojścia do piłki głową był Kapuadi.

Poznaniacy opanowali sytuację i z każdą kolejną minutą atakowali coraz groźniej. Pewnie prezentowała się obrona gospodarzy.

W 39. minucie na mocny strzał zza pola karnego zdecydował się Taofeek Ismaheel. Strzał Nigeryjczyka leciał jednak prosto w Kacpra Tobiasza.

Ostatecznie do przerwy goli nie było. Obie ekipy były w stanie oddać łącznie tylko trzy celne strzały. Powiedzieć, że ten klasyk ekstraklasy zawodził, to nic nie powiedzieć.

W meczu Legia - Lech było sporo walki

Foto: Polska Agencja Prasowa

Bez zmian

Mimo niezbyt dobrej gry, trenerzy i Legii i Lecha w przerwie nie zdecydowali się na żadne zmiany w składach.

Poznaniacy prezentowali się nieco lepiej. Widać było, że dobrze czują się w ataku pozycyjnym. To jednak gospodarze groźniej zaatakowali.

Znów z dystansu huknął Urbański i jeszcze raz świetnie w bramce Lecha zaprezentował się Mrozek. Widać było, że 25-letni golkiper, którego na zgrupowania kadry powoływał były selekcjoner Michał Probierz, czuje się bardzo pewnie.

Trener Iordanescu miał wiele uwag

Foto: Polska Agencja Prasowa

Spotkanie toczyło się głównie w środku murawy. Brakowało klarownych okazji.

20 minut przed końcem niezłą okazję miał napastnik przyjezdnych Ishak, ale jego strzał głową obronił Tobiasz. Szkoleniowcy dokonali po trzy roszady personalne, jednak widocznych efektów to nie dało.

Kontuzja czwartkowego bohatera

Najważniejszym wydarzeniem z perspektywy trenera Legii Edwarda Iordanescu był uraz Rafała Augustyniaka. Pomocnik, który strzelił dwa przepiękne gole w starciu z Szachtarem w ostatni czwartek, miał problem mięśniowy.

W drugiej połowie pogoda w Warszawie mocno się popsuła. Nie dość, że było zimno, to jeszcze z każdą kolejną minutą padało coraz bardziej. To nie pomagała zawodnikom. Sędzia zlitował się nad piłkarzami i doliczył tylko 180 sekund. Nic już się nie zmieniło.

Remis nic nie daje żadnemu zespołowi. Czołówka z nowym liderem Górnikiem Zabrze (26 pkt) i wiceliderem Jagiellonią (24) jest daleko z przodu.

Po tym podziale punktów Lech ma 20 punktów i jest piąty. Legia ma pięć "oczek" mniej, to daje jej dopiero dziesiątą lokatę. .