Edward Iordanescu zwolniony z Legii Warszawa. Media: Nenad Bjelica może objąć zespół

Spodziewane trzęsienie ziemi w Legii Warszawa. Po odpadnięciu z Pucharu Polski pożegnano trenera Edwarda Iordanescu. Wśród potencjalnych następców Rumuna jest kilka nazwisk, ponoć jedno poważnie rozważane przez szefów stołecznego klubu.

Mecz Szachtar Donieck - Legia Warszawa w Lidze Konferencji

Źródło wideo: Newspix

Krótko trwała przygoda 47-letniego Iordanescu w Legii. Były selekcjoner reprezentacji Rumunii przejął drużynę 12 czerwca. Zdobył z nią Superpuchar Polski, wywalczył awans, choć w wielkich bólach, do fazy ligowej Ligi Konferencji, ale im dalej w las, wyniki i atmosfera wokół trenera była coraz gorsza. Zwłaszcza w PKO BP Ekstraklasie. Tam warszawianie zajmują dopiero 10. lokatę z ledwie 14 strzelonymi golami (mniej wydajni są tylko zawodnicy Arki Gdynia i Piasta Gliwice).
Czarę goryczy przelała czwartkowa porażka z Pogonią Szczecin po dogrywce 1:2 w 1/16 finału Pucharu Polski. Legia nie obroni trofeum, straciła też jedną z szans na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów w kolejnym sezonie.
picture

To już koniec przygody Edwarda Iordanescu z Legią

Foto: Newspix

Iordanescu zwolniony z Legii. Kto następcą?

Michał Żewłakow, dyrektor sportowy Legii, w piątkowym komunikacie oświadczył, że decyzja o zakończeniu współpracy z Iordanescu była "wspólna", a "w obecnej sytuacji konieczne są zmiany".
W niedzielnym spotkaniu z Widzewem w Łodzi zespół poprowadzi Inaki Astiz, jeden z asystentów Rumuna. Kto później będzie ratował sezon?
Według medialnych doniesień, między innymi Przeglądu Sportowego Onet, ponoć poważnie rozpatrywana jest kandydatura Nenada Bjelicy. 54-letni Chorwat akurat pracował już w Polsce, prowadząc Lecha. Jego misja w Poznaniu trwała od sierpnia 2016 do maja 2018. Nie zdobył żadnego trofeum. Były wicemistrzostwo Polski i przegrany finał krajowego pucharu.
Bjelica później prowadził między innymi Trabzonspor, Union Berlin i Dinamo Zagrzeb (dwukrotnie). Z tego ostatniego klubu został zwolniony pod koniec grudnia 2024 i pozostaje bez pracy. W czerwcu zaoferował swoje usługi PZPN-owi, szukającemu następcy selekcjonera Michała Probierza. Szef federacji Cezary Kulesza postawił jednak na Jana Urbana.
picture

Nenad Bjelica chciał pracować z reprezentacją Polski

Foto: Getty Images

Nie tak dawno, jeszcze przed rychłym zwolnieniem Iordanescu, przewijało się nazwisko Aleksandara Vukovicia. 46-letni serbski szkoleniowiec w czerwcu spotkał się z Żewłakowem. Rozmawiali, co potwierdził później Vuković, o ewentualnej współpracy, a raczej powrocie na Łazienkowską. Do tego nie doszło.
Teraz znów ruszą spekulacje, zwłaszcza że Vuković jest wolny po tym, jak wypełnił kontrakt z Piastem Gliwice. Legię zna bardzo dobrze. Zdobywał z nią trofea jako piłkarz, później jako asystent i trener.
picture

Aleksandar Vuković

Foto: Newspix

Innym trenerem, który latem był łączony z Legią i może być również teraz, to Robert Kolendowicz. 45-letni szkoleniowiec rozpoczął jednak kolejny sezon w Pogoni Szczecin (w poprzednim doprowadził Portowców do czwartego miejsca w lidze i finału Pucharu Polski), ale szybko, 16 września, stracił pracę. Jego warsztat ponoć bardzo ceni Żewłakow.
picture

We wrześniu Robert Kolendowicz został zwolniony z Pogoni Szczecin

Foto: Newspix

(kz/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama