PKO BP Ekstraklasa: Legia Warszawa pokonała Piasta Gliwice

Obie drużyny nie zachwycały formą w 2024 roku. W głębszym kryzysie w stosunku do potencjału klubu była jednak Legia, która przed tygodniem przegrała 0:1 prestiżowy mecz z Widzewem Łódź. Po odpadnięciu z europejskich pucharów i niepowodzeniach w lidze posada trenera Kosty Runjaica była coraz bardziej zagrożona.

Kibice przed meczem wywiesili transparenty, które były wymierzone w prezesa i właściciela klubu Dariusza Mioduskiego oraz dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego, a także piłkarzy i trenera Runjaica.

Starcie z Legią miało szczególne znaczenie dla szkoleniowca Piasta Aleksandara Vukovicia, który spędził wiele lat w stołecznym klubie i jako piłkarz oraz trener zdobywał z nim mistrzostwo Polski.

Gospodarze objeli prowadzenie w 17. min, gdy Josue strzelił efektownego gola z rzutu wolnego. Piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Kwadrans później wyrównał jednak Fabian Piasecki. Napastnik Piasta wykorzystał to, że golkiper Legii Dominik Hładun wyszedł z bramki w nieodpowiednim momencie.

Marc Gual w zeszłym sezonie był królem strzelców ekstraklasy w barwach Jagiellonii Białystok. Jednak po przejściu do Legii miał problemy ze skutecznością. Hiszpan przypomniał jednak o swoim kunszcie w 41. min, gdy przedryblował kilku rywali, uderzył zza pola karnego i umieścił piłkę w okienku bramki.

Początek drugiej połowy również był popisem Guala, który przeprowadził indywidualna akcję, wbiegł w pole karne i strzałem po ziemi po raz drugi pokonał bramkarza Piasta - Frantiska Placha. Hiszpański napastnik pierwszy raz w barwach Legii strzelił dwa gole w jednym meczu.

Prowadzenie Legii wydawało się być niezagrożone, jednak w 64. min Paweł Wszołek zobaczył czerwoną kartkę po faulu na Tomaszu Mokwie, więc gospodarze przez niemal pół godziny grali w osłabieniu.

Piłkarze Piasta nie wykorzystali przewagi liczebnej, choć stworzyli dobre okazje. Piasecki będąc trzy metry od bramki strzelił zbyt wysoko, a później piłka uderzyła w poprzeczkę po strzałach Tihomira Kostadinowa i Jorge Felixa.

Legia odniosła pierwsze zwycięstwo od 9 lutego, gdy na Stadionie Śląskim pokonała 1:0 Ruch Chorzów. Legioniści z dorobkiem 41 pkt zajmują piąte miejsce w tabeli. Do prowadzące Jagiellonii Białystok tracą siedem punktów.

Natomiast plasujący się na 13. pozycji Piast ma 28 pkt, a jego przewaga nad strefą spadkową wynosi cztery. Do końca rozgrywek pozostało dziewięć kolejek.

Bramki: Josue (17.), Marc Gual (41., 47.) - Fabian Piasecki (33.)