Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

W Niemczech kryzys zaufania do reprezentacji. Kibice niechętnie kupują bilety na kolejny mecz

Eurosport
📝Eurosport

18/06/2023, 17:47 GMT+2

Porażka z Polską, wcześniej remis z Ukrainą. Nastroje w Niemczech po ostatnich występach piłkarskiej reprezentacji nie są najlepsze. We wtorek kolejny mecz i doszedł dodatkowy powód do zmartwień.

Mecz towarzyski: Polska - Niemcy

Niemcy, gospodarze przyszłorocznych mistrzostw Europy, są oczywiście pewni gry w turnieju, toteż przygotowują się do niego meczami towarzyskimi. Najbliższy we wtorek z Kolumbią, w Gelsenkirchen.
"Bild" jest zaniepokojony, bo kibice nie walą drzwiami i oknami na mecze kadry i spodziewa się, że stadion tego dnia nie będzie wypełniony do ostatniego miejsca. Na razie sprzedano 42 tys. biletów. Do kompletu brakuje niemal 13 tys. sprzedanych wejściówek.

"Kadra nie przyciąga"

picture

Niemcy przegrali z Polską na PGE Narodowym

Foto: Getty Images

"Alarm. Kadra nie przyciąga kibiców na stadion Schalke. Kiepskie wyniki, brak zwycięstw, więc trudno zachęcić kogoś do przyjścia na trybuny" – nie ma złudzeń dziennik na swojej stronie.
Niemcy w ostatnich 15 meczach odnieśli tylko cztery zwycięstwa. W kraju zaczyna się powątpiewać, czy drużyna Hansiego Flicka podoła podczas turnieju finałowego, czy przypadkiem nie skończy się katastrofą i brakiem wyjścia z grupy. Mówi się o kryzysie.
"Reprezentacja ma jeszcze wiele do zrobienia przed przyszłorocznym Euro u siebie, aby odzyskać zaufanie kibiców" – analizuje "Bild" i przypomina słowa Robina Gosensa, skrzydłowego Interu, który kajał się w imieniu drużyny za ostatnie nieudane występy, ale zaapelował o wsparcie.
- Wiemy, że musimy strzelać gole, że potrzebujemy zwycięstw, że musimy mieć kraj za sobą. W przyszłym roku mamy u siebie mistrzostwa Europy, to musi być wielki festiwal. Potrzebujemy całego kraju za nami, aby zagrać jak najlepiej. A to jest możliwe tylko dzięki wynikom – przyznaje Gosens.

"Mniej niż 500 osób w Polsce"

Kompletu kibiców nie było również w poniedziałek w Bremie, gdy Niemcy dość niespodziewanie zremisowali z Ukrainą 3:3. Spotkanie na żywo oglądało 35 tys. widzów, przy ponad 42-tysięcznej pojemności obiektu.
"W Polsce Niemcy grali przy komplecie publiczności, ale można było dostrzec, że do sąsiedniego kraju udało się niewielu niemieckich kibiców, mówi się, że nawet mniej niż 500 osób" – alarmuje dalej "Bild".
Gdy po przegranym spotkaniu zapytano Flicka, czy to kryzys i czy są powody do zmartwień, ten uspokajał.
- To ciągle rok do Euro. Uważam, że to dużo czasu, by właściwie przygotować zespół. Jestem pewny, że zagramy dobry turniej - zapewnił.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama