Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Lewandowski złożył obietnicę

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 22/11/2023, 07:05 GMT+1

- Za nami trudny okres, ale spróbujemy z niego wyjść. Zrobiliśmy pierwszy krok, a kolejne dwa kroki będą w marcu - przyznał kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski po wygranym 2:0 towarzyskim meczu z Łotwą na Stadionie Narodowym. Zabrzmiało jak obietnica. W marcu odbędą się baraże o awans na Euro 2024.

Polscy piłkarze po meczu z Łotwą (TVN24)

W pierwszej połowie wtorkowego spotkania towarzyskiego gola strzelił Przemysław Frankowski. Po przerwie Lewandowski głową zdobył bramkę na 2:0. Przy obu trafieniach asystował grający na lewym skrzydle Nicola Zalewski.

- To piłkarskie abecadło, że podchodzi się do strzału spod linii pola karnego i szuka się drugiego słupka, żeby być szybszym od przeciwnika. Przeprowadziliśmy dziś kilka fajnych akcji, choć zdobyliśmy tylko dwie bramki - ocenił kapitan reprezentacji Polski.

Lewandowski: skrzydła naszą siłą

Biało-Czerwoni we wtorek przeważali nad Łotyszami w każdym aspekcie gry. Wygrana mogła być bardziej okazała, jednak dobrze spisywał się łotewski bramkarz Rihards Matrevics.

- Mieliśmy wiele założeń. Nie staramy się grać tylko w jeden sposób, bo przeciwnik w czasie meczu może zmienić swoje ustawienie, przesunąć się i zareagować. Wiadomo, że nasze skrzydła zawsze były mocne. To był nasz atut. Bez względu na to czy graliśmy czterema czy pięcioma pomocnikami, to skrzydła były naszą siłą napędową. To zawsze nam pomagało w stwarzaniu sytuacji i strzelaniu goli - wyliczał napastnik.

Reprezentacja Polski w eliminacjach Euro 2024 spisała się poniżej oczekiwań. W ośmiu meczach zdobyła 11 punktów i zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie E za Albanią i Czechami, które wywalczyły awans na mistrzostwa Europy.

- Nie wiem, czy ten rok był moim najsłabszym w reprezentacji Polski. Będziemy na niego patrzeć przez pryzmat braku bezpośredniego awansu na Euro. Ale pamiętam, że bardzo słaby był choćby 2009 rok, gdy też nie wyglądało to rewelacyjnie. Chyba tamte czasy były jeszcze gorsze niż teraz - przypomniał Lewandowski.

Estonia i ktoś jeszcze w barażach

35-letni napastnik z 82 golami jest najskuteczniejszym strzelcem w historii reprezentacji Polski, jednak w 2023 roku powiększył swój dorobek w kadrze narodowej jedynie o cztery bramki.

- Moja rola na boisku i poza nim się zmienia. Wolę patrzeć w przyszłość na baraże i wierzyć w to, że ta reprezentacja w nowym roku i z nowymi nadziejami będzie wygrywała - oświadczył zawodnik Barcelony.

Mimo nieudanych eliminacji Polacy wciąż mają szansę awansować na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. W marcu zagrają w barażach. Pewne jest, że ich pierwszym rywalem będzie Estonia. W czwartek zostanie przeprowadzone losowanie, po którym okaże się gdzie i z jakiej pary rywalem (Walia lub Finlandia/Ukraina/Islandia) Biało-Czerwoni zagrają w przypadku pokonania estońskiej przeszkody.
WIĘCEJ O BARAŻACH>>>>

- Liczę na to, że losowanie będzie korzystne i dwa mecze zagramy u siebie. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie dużo lepszy dla reprezentacji Polski. Zdajemy sobie sprawę po jakich eliminacjach jesteśmy – przyznał Lewandowski.
Polska - Łotwa 2:0 (1:0)
Bramki: Przemysław Frankowski (7), Robert Lewandowski (48-głową).

Polska: Łukasz Skorupski (46. Marcin Bułka) - Jan Bednarek, Mateusz Wieteska, Jakub Kiwior - Przemysław Frankowski, Damian Szymański (61. Bartosz Slisz), Jakub Piotrowski (61. Karol Struski), Sebastian Szymański (78. Kamil Grosicki), Nicola Zalewski (78. Bartłomiej Wdowik) - Robert Lewandowski (61. Karol Świderski), Adam Buksa.

Łotwa: Rihards Matrevics - Raivis Jurkovskis, Antonijs Cernomordijs (89. Marcis Oss), Daniels Balodis, Andrejs Ciganiks - Alvis Jaunzems (61. Dmitrijs Zelenkovs), Kristers Tobers (72. Aleksejs Saveljevs), Janis Ikaunieks (89. Maksims Tonisevs), Eduards Emsis, Eduards Daskevics (61. Raimonds Krollis) - Roberts Uldrikis (72. Marko Regza).
twis
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama