Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Niemcy zirytowani atmosferą na meczu. "Berlin w tureckich rękach"

Eurosport
📝Eurosport

19/11/2023, 13:07 GMT+1

Po kolejnej porażce przed mistrzostwami Europy więcej niż o grze reprezentacji Niemiec mówi się o atmosferze podczas towarzyskiej potyczki z Turcją. Choć rozgrywana była na stadionie w Berlinie, piłkarze czuli się "jak na meczu wyjazdowym".

Mecz towarzyski: Polska - Niemcy

"Spotkaniem przeciwko Turcji reprezentacja chciała znów wywołać euforię przed domowymi mistrzostwami Europy. Jednak po rozczarowującej porażce 2:3 niemieccy kibice mają kolejnego kaca" - podkreśla "Bild". Dla czterokrotnych mistrzów świata była to już piąta porażka w tym roku, a pierwsza pod wodzą selekcjonera Juliana Nagelsmanna.
Tabloid zwraca uwagę, że stadion w Berlinie opanowali kibice drużyny przeciwnej. Chociaż nie od dziś wiadomo, że w Niemczech żyje kilka milionów imigrantów z Turcji, to aż takiej przewagi na trybunach się nie spodziewano. Dziennikarze napisali wręcz, że dla Niemców to był "mecz wyjazdowy".

"Emocje z trybun zrobiły różnicę na boisku"

"Atmosfera na wypełnionym do ostatniego miejsca stadionie olimpijskim należała do Turków" - czytamy. "Berlin w tureckich rękach" - dodano na stronie telewizji Sport1.
Dziennikarze zauważają, że najwięcej przykrości doświadczył kapitan reprezentacji Ilkay Guendogan, który ma tureckie korzenie. "Musiał słuchać głośnych gwizdów dziesiątek tysięcy tureckich kibiców" - można przeczytać.
Irytacji nie kryli również zawodnicy kraju gospodarza Euro 2024. - Chcieliśmy pokazać kibicom, że śpiewają dla złej flagi. Atmosfera nas drażniła - stwierdził Thomas Mueller, który całe starcie przesiedział na ławce rezerwowych.
- Oczywiście, że publiczność zawsze odgrywa jakąś rolę. Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, ale każda akcja Turków była entuzjastycznie przyjmowana. W niektórych sytuacjach emocje płynące trybun zrobiły różnicę na boisku - wyznał bramkarz Kevin Trapp.
Na przyszłoroczne Euro w Niemczech już zacierają ręce Turcy. Kibice będą dużą zaletą drużyny prowadzonej przez Vincenzo Montellę. - Mecz pokazał, że mogą to być dla nas mistrzostwa Europy jak w domu - skwitował urodzony w Gelsenkirchen Kaan Ayhan, kapitan drużyny znad Bosforu.
Sobotni mecz sędziował Bartosz Frankowski.
Niemcy - Turcja 2:3 (1:2)
Kai Havertz (5), Niclas Fullkrug (49) - Ferdi Kadioglu (38), Kenan Yildiz (45+2), Yusuf Sari (71-karny)
(lukl)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama