Oni są już pewni gry na Euro. Wolnych miejsc jeszcze sporo
📝Eurosport
18/10/2023, 11:39 GMT+2
Jedni zrobili to w imponującym stylu, drudzy tanecznym krokiem, a jeszcze inni bez wychodzenia na boisko. W październiku poznaliśmy ośmiu uczestników przyszłorocznych mistrzostw Europy. Do obsadzenia jest jeszcze sporo, bo aż 15 miejsc.
W przyszłorocznych mistrzostwach Europy wystąpią 24 drużyny. Jedynym zespołem, który miał zagwarantowany udział w turnieju był gospodarz - reprezentacja Niemiec. O pozostałe 23 miejsca 53 zespoły rywalizują w eliminacjach, które zakończą się w marcu przyszłego roku. W październiku poznaliśmy osiem drużyn, które dołączyły do organizatorów.
Euro 2024: oni już świętują
Jako pierwsze - w poprzedni czwartek - zrobiły to Francja, Portugalia i Belgia. Każda z tych drużyn nie przegrała w swojej grupie żadnego meczu. Zaimponowali zwłaszcza mistrzowie świata z 2018 roku i mistrzowie Europy z 2016, którzy odnieśli komplet zwycięstw, przy czym Cristiano Ronaldo i spółka mogą pochwalić się kosmicznym wręcz bilansem bramkowym 32:2. Tak, 32 strzelone gole i tylko dwa stracone!
Z kolei w ekipie Czerwonych Diabłów bryluje krytykowany wcześniej Romelu Lukaku - z dziesięcioma golami lider klasyfikacji strzelców tych eliminacji.
W niedzielę do grona szczęśliwców dołączyły reprezentacje Hiszpanii, Szkocji i Turcji. Szkoci uczynili to pauzując w tej serii gier. Awans zawdzięczają wygranej Hiszpanii w Norwegii (1:0). Z kolei ekipa znad Bosforu przypieczętowała awans po wygranej z Łotwą (4:0). W swojej grupie zawstydziła takie reprezentacje jak Chorwacja czy Belgia. Efektowny taniec w szatni po awansie był więc jak najbardziej na miejscu.
Poniedziałek okazał się szczęśliwy dla Austrii, która mogła świętować po pokonaniu w Baku Azerbejdżanu (1:0), a we wtorek, po zwycięstwie w hicie z Włochami (3:1) z wywalczenia przepustek do Niemiec cieszyli się Anglicy. Dla Trzech Lwów oznacza to występ na dziewiątym z dziesięciu ostatnich turniejów o prymat na Starym Kontynencie.
Kto następny?
Nie zapadły jeszcze żadne rozstrzygnięcia w grupie I, w której w niedzielę prowadzenie objęła Rumunia. Blisko awansu z "polskiej" grupy są Albańczycy. Z grupy G tylko tylko kataklizm pozbawi gry na Euro Węgrów i Serbów, a z grupy H Słoweńców i Duńczyków. Dla słoweńskiej reprezentacji, w której liderem jest Jan Oblak, byłby to pierwszy awans na Euro od 24 lat.
Część ekip, które nie zakwalifikują się do Euro 2024 poprzez eliminacje, będzie miała szansę na grę o awans w marcowych barażach. Bardzo prawdopodobny jest w nich udział reprezentacji Polski.
(lukl/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama