Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Selekcjoner pewny swego. "To jedyna droga dla tej reprezentacji"

📝Polska Agencja Prasowa

20/10/2023, 16:14 GMT+2

Michał Probierz, trener kadry polskich piłkarzy, zapowiedział podczas piątkowego zjazdu PZPN, że wciąż będzie podejmować trudne decyzje i odmładzać drużynę narodową. - To jedyna droga dla tej reprezentacji - zaznaczył.

Probierz wybuchł śmiechem na konferencji przed meczem z Mołdawią (TVN24)

Probierz, którzy 20 września zastąpił na stanowisku selekcjonera Fernando Santosa, był jednym z gości Walnego Zgromadzenia Sprawozdawcze Delegatów PZPN w Warszawie. Podczas swojego wystąpienia podziękował za zaufanie prezesowi Cezaremu Kuleszy i zarządowi PZPN, a klubom ekstraklasy i 1. ligi za ciepłe przyjęcie na meczach, które obserwował z trybun.

Michał Probierz o kadrze U-21

Zanim jednak zaczął mówić o dorosłej reprezentacji, która zawodzi w eliminacjach Euro 2024 i ma już tylko matematyczne szanse na bezpośredni awans z grupy, przypomniał z satysfakcją coraz lepsze występy kadry do lat 21. Przez ponad rok był trenerem młodzieżówki, zanim objął posadę po Santosie.
- Reprezentacja do lat 21 to był długi proces selekcji, obejrzeliśmy jako sztab prawie 400 meczów. Selekcja obejmowała około 100 zawodników, z których wybraliśmy 42 do kadry. Od dziewięciu meczów drużyna młodzieżowa jest niepokonana, prowadzi w grupie z kompletem punktów (9 pkt - red.) - podkreślił Probierz.
Zaznaczył, że zmiana na stanowisku trenera kadry U-21 odbyła się bardzo płynnie. Probierza zastąpił Adam Majewski.
- Od tego czasu zespół rozegrał już dwa mecze, w tym jeden eliminacyjny (5:0 ze Estonią - red.). Nasza współpraca z trenerem Majewskim na pewno będzie układała się na dobrym poziomie - stwierdził Probierz.

Michał Probierz: ten proces wymaga trudnych decyzji

Później przeszedł już do tematu pierwszej reprezentacji.
- W ciągu miesiąca nasz sztab obejrzał i obejrzy, licząc z najbliższym weekendem, 45 meczów. Obserwujemy duże grono piłkarzy. Mamy razem około 70 zawodników na szerokiej liście. Obecnie skupiamy się na 44, jeśli chodzi o powołania - podkreślił selekcjoner.
Jak przyznał, zdaje sobie sprawię, że nie zawsze to wygląda tak, "jak wszystkim by się wydawało".
picture

Michał Probierz

Foto: Polska Agencja Prasowa

- Wprowadzamy wielu młodych piłkarzy. Z Wyspami Owczymi i Mołdawią było czterech debiutantów. W końcówce meczu z Mołdawią mieliśmy na boisku trzech piłkarzy z rocznika 2002. To jedyna droga tej reprezentacji, żeby zmienić część zawodników, część pokolenia. Chcemy, aby wszyscy byli zadowoleni z przyjazdu na zgrupowania reprezentacji. Bardzo liczymy na tych graczy - zaznaczył Probierz.
- Ten proces na pewno wymaga trudnych decyzji. Już kilka z nich, podjętych na początku przez nas jako sztab, było trudnych, ale one wciąż będą takie. Pozostaniemy konsekwentni w tym działaniu - zapowiedział.

Michał Probierz: chcemy za wszelką cenę wygrać z Czechami

Probierz wciąż wierzy w bezpośredni awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy, choć wie, że to będzie trudne.
- Chcemy za wszelką cenę wygrać w listopadzie u siebie z Czechami i liczyć na łut szczęścia, żeby awansować bezpośrednio. A jeśli nie - to poprzez mecze barażowe w marcu 2024 roku. Widziałem podczas zgrupowania wśród piłkarzy, że mają chęci. Być może nie zawsze wytrzymują presję, trudne momenty. Będziemy nad tym pracować - zapewnił.
- Dopiero poznajemy tych zawodników, przez miesiąc z większością z nich rozmawiałem, w jakim sposób uzdrowić sytuację wokół reprezentacji. Zrobimy wszystko jako sztab, żeby prezentowała się godnie. Mam nadzieję, że otoczka wokół kadry zdecydowanie się poprawi - zakończył selekcjoner.
(kz)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama