Piotr Zieliński na Instagramie po wyeliminowaniu FC Barcelona i awansie do finału Ligi Mistrzów z Interem

Za Piotrem Zielińskim jeden z najważniejszych i najbardziej pamiętnych wieczorów w piłkarskiej karierze. Polski pomocnik Interu pomógł zespołowi z San Siro wyeliminować FC Barcelona w półfinale Ligi Mistrzów po trzymającym w napięciu widowisku. Po meczu, już w mediach społecznościowych, nie ukrywał, jak wyjątkowy był dla niego ten moment.

Mecz rewanżowy Inter Mediolan - FC Barcelona w półfinale LM

Źródło wideo: Eurosport

Wicekapitan drużyny narodowej wszedł na boisko w 79. minucie gry przy stanie 2:2 i 5:5 w dwumeczu. Chyba nawet on nie spodziewał się, ile jeszcze może się wydarzyć.
Barcelona osiem minut po pojawieniu się Zielińskiego wyszła na prowadzenie na San Siro i była już tylko kilkaset sekund od awansu do finału. Ten jednak odebrał jej najpierw Francesco Acerbi golem w doliczonym czasie gry, a nóż w serca kibiców katalońskiego klubu wbił w 99. minucie Davide Frattesi.


Podziękował trybunom

Tym samym Zieliński i nieobecny tego dnia na murawie Nicola Zalewski we wtorek zaliczyli prawdopodobnie jeden z największych sukcesów w piłkarskiej karierze.
Doświadczony "Zielek" wpisem na Instagramie podkreślił, w jak wybitnym spotkaniu wziął udział.
"Magiczna Noc. Dzięki, Inter. Dzięki, San Siro" - napisał, zamieszczając w sieci kilka zdjęć z tego starcia.


Marzenie z dziecięcych lat

Wpis ten idzie oczywiście w parze z pomeczowymi wypowiedziami piłkarza.
- Fantastyczny dwumecz. Cieszy to, że wychodzimy z niego zwycięsko. To historyczny wynik. Mam nadzieję, że uda mi się sięgnąć po to trofeum, bo to moje marzenie z dziecięcych lat. Ciężko na to pracowaliśmy. Brawa dla drużyny i kibiców. Od początku widać było, że wszyscy chcą jednego, czyli awansu do finału - 30-latek cieszył się w wywiadzie z Canal+ Sport.


(MB/po)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij