Robert Lewandowski oceniony przez katalońskie media po występie z Villarrealem. Rozegrał 500. mecz w najsilniejszych ligach Europy

Robert Lewandowski nie okrasił golem ostatniego meczu Barcelony w 2025 roku. Kapitan reprezentacji Polski chciał się przełamać w spotkaniu z Villarrealem po miesiącu bez żadnego trafienia, ale w niedzielę nie miał ku temu wielu okazji. Katalońskie media przyjęły to ze zrozumieniem. Był to już jego 500. występ w najsilniejszych europejskich ligach.

FC Barcelona w treningu przed meczem 17. kolejki La Liga z Villarrealem

Źródło wideo: SNTV

Lewandowski niedawno zmagał się z drobnym urazem mięśniowym, przez który opuścił ligowe mecze z Betisem i Osasuną oraz potyczkę z Guadalajarą w Pucharze Hiszpanii. Ostatnią bramkę zdobył z Athletikiem 22 listopada.
W kolejce zamykającej ten rok kalendarzowy w hiszpańskiej ekstraklasie 37-latek doczekał się szansy gry, ale tylko z ławki rezerwowych. Zastąpił na boisku Ferrana Torresa na końcowe pół godziny. FC Barcelona prowadziła już wtedy 1:0, grając z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Renato Veigi.
Polski napastnik zanotował jednak dość anonimowy występ. Miał tylko kilka kontaktów z piłką i jedną zablokowaną próbę strzału. Największe katalońskie dzienniki obeszły się jednak dość łagodnie z naszym rodakiem.

Lewandowski zdeterminowany, ale niewidoczny

"Mundo Deportivo" doceniło determinację Lewandowskiego, chwaląc jego podejście mimo niewielu konkretów ze strony Polaka.
"Od meczu z Athletikiem pod koniec listopada nie zdobył bramki - minął już miesiąc. Starał się przełamać tę złą passę i wkładał w to dużo zaangażowania, choć rzadko dochodził do sytuacji. Nie udało się" - oceniono jego grę z Villarrealem.
Z kolei kataloński "Sport" określił występ 37-latka hasłem "niewidoczny", ale rzucił więcej światła na przyczyny.
"Miał niewiele kontaktów z piłką, ponieważ brakowało mu przestrzeni. Po czerwonej kartce dla Renato Veigi druga połowa toczyła się głównie w polu karnym gospodarzy, jednak piłki do niego praktycznie nie docierały" - zwrócił uwagę autor, przyznając notę 6/10.
picture

Robert Lewandowski oceniony przez katalońskie media po występie z Villarrealem

Foto: Getty Images

FC Barcelona ostatecznie zwyciężyła 2:0 i na koniec roku prowadzi w tabeli LaLiga z przewagą czterech punktów nad Realem Madryt.

500. mecz Lewandowskiego w ligach TOP 5

Choć Lewandowski nie powiększył swojego dorobku bramkowego, to i tak ponownie zapisał się na kartach historii. W niedzielę rozegrał 500. spotkanie w najsilniejszych ligach Starego Kontynentu.
W hiszpańskiej ekstraklasie uzbierał dotąd 116 meczów dla Barcelony, w których strzelił 77 goli. Wcześniej miał na koncie 253 występy i 238 bramek w barwach Bayernu w Bundeslidze oraz 131 meczów i 74 trafienia dla Borussii Dortmund. Łącznie daje to 389 goli w ligach zaliczanych do TOP 5 w Europie.
Jak przypomniał serwis statystyczny Opta, lepszymi statystykami strzeleckimi od Lewandowskiego mogą pochwalić się wyłącznie Lionel Messi i Cristiano Ronaldo.
(jac)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama