Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Real Madryt - Manchester City: Hiszpańskie media o głównych bohaterach meczu na Bernabeu - Liga Mistrzów

Eurosport
📝Eurosport

09/05/2023, 08:45 GMT+2

Hiszpańskie media, co w pełni zrozumiałe, żyją pierwszym meczem półfinałowym Ligi Mistrzów między Manchesterem City i Realem Madryt. Dzienniki rozkładają na czynniki pierwsze składy obu drużyn i zwracają uwagę, że głównymi bohaterami widowiska mogą być Vinicius jr i Erling Haaland.

Okładka dziennika "AS" przed wtorkowym meczem

Foto: From Official Website

Nie ulega wątpliwości, ze straci Los Blancos z The Citizens zapowiada się niczym przedwczesny finał obecnej edycji Champions League. Obrońcy tytułu zmierzą się z zespołem uznawanym za jednego z głównych faworytów do zwycięstwa, na ławce zasiądą wielkie trenerskie nazwiska w osobach Carlo Ancelottiego i Josepa Guardioli, a na murawę wybiegnąć piłkarze warci kilkadziesiąt bądź kilkaset milionów euro.
Dziennik "AS" wyróżnia dwóch bohaterów wtorkowego widowiska: skrzydłowego Realu Viniciusa Jr i napastnika City Erlinga Haalanda. "Czarodziej i maszyna" – zatytułował okładkę najnowszego wydania, na której widnieją odpowiednio przerobione zdjęcia piłkarzy.

Przed rokiem sobie poradzili, ale nie było Haalanda

"Sztorm przerodził się w huragan" – ostrzega jednocześnie "AS" zwracając uwagę, że Manchester City wygrał aż 15 z 16 ostatnich spotkań i strzelił w tym czasie 55 goli. W całym sezonie Haaland zdobył już 51 bramek. "To najwięcej strzelający zespół w Lidze Mistrzów i Premier League, a jago bramkarze tracą najmniej goli w tych rozgrywkach" – zwrócono uwagę.
Jednocześnie podkreślono, że "takie wyniki sprawiłyby, że każdy mógłby się zawstydzić, ale Madryt to nie jest byle kto, to mistrzowie, a to ich rozgrywki, w których przed rokiem poradzili sobie ze wspomnianą armią (jeszcze bez Haalanda)".
No i jest jeszcze wspomniany Vinicius, którego może również zastąpić równie efektowny Rodrygo. "Tutaj są nasze szanse. Dwa gole drugiego z wymienionych oznaczały początek końca dla City w poprzedniej edycji, strzelił w Lidze Mistrzów już 15 goli. Drugi ma na koncie 19 goli i 22 asysty, to statystyki piłkarza nie do zatrzymania" – zwrócono uwagę.

"Potwór przyjeżdża"

Z kolei "Marca" skoncentrowała się na temacie, dlaczego Haaland nie trafił na Santiago Bernabeu. "Potwór przyjeżdża w odwiedziny" – napisano na okładce. "Odkąd nieżyjący już Mino Raiola zajął się jego karierą i przeprowadził transfer Norwega do Niemiec, przyszłość Haalanda już nigdy nie była związana z Madrytem. Benzema, Mbappe i napięte relacje Raioli z klubem sprawiły, że wszystko ograniczyło jego szanse na transfer na Bernabeu" – czytamy.
"Teraz dobre relacje z nową agentką piłkarza Rafaelą Pimentą trochę zmieniły, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie powinien spodziewać się transakcji. Manchester City już przedstawił ofertę nowego kontraktu dla piłkarza, w której znajdzie się znacznie wyższa kwota odstępnego" – dodano.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama