Eurosport
Lech Poznań pokonał na wyjeździe Sigmę Ołomuniec i awansował do fazy pucharowej Ligi Konferencji
📝
Akt. 18/12/2025, 23:20 GMT+1
Piłkarze Lecha Poznań postawili kropkę nad i, pieczętując w Ołomuńcu awans do 1/16 finału Ligi Konferencji. Zespół Nielsa Fredriksena wygrał na wyjeździe z Sigmą 2:1, a bohaterem był napastnik Mikael Ishak, strzelec dwóch goli.
Lech i Raków w meczach 5. kolejki Ligi Konferencji
Źródło wideo: Eurosport
Czwartkowy mecz był dla Lecha kluczowym w kontekście dalszej gry w Lidze Konferencji. Było jasne, że poznaniacy nie mogą sobie pozwolić na porażkę, bo ta mogłaby mocno skomplikować ich sytuację, a nawet pozbawić awansu do fazy pucharowej. Musiałby jednak nastąpić splot wyjątkowo niekorzystnych zdarzeń, by wypadli poza 24. miejsce.
Czesi także mieli na koncie siedem punktów, ale gorszy bilans bramkowy. To niejedyna rzecz, która łączyła ich z Lechem. Tydzień temu doznali wstydliwej porażki w Gibraltarze z Lincoln Red Imps (1:2) - w takim stosunku przegrał też Kolejorz. Sigma pogrążyła się w kryzysie - przegrała cztery ostatnie spotkania, a w niedzielę w krajowych rozgrywkach uległa drużynie Fastav Zlin aż 0:5.
Lech nie przegrał żadnego z ostatnich sześciu spotkań we wszystkich rozgrywkach, a trzykrotnie zwyciężał.
Ishak bohaterem
Piłkarze Kolejorza mogli wyjść na prowadzenie już w 5. minucie. Wtedy po szybkiej kontrze piłka trafiła do Ismaheela, ale ten strzelił bardzo niecelnie z 16 metrów. Szkoda, bo okazja była naprawdę dobra.
Zdecydowanie lepszą skutecznością wykazał się Mikael Ishak, bohater Lecha w pierwszej połowie. Najpierw, w 35. minucie popisał się kapitalnym strzałem w samo okienko, a tuż przed gwizdkiem wykorzystał rzut karny.
Wcześniej do jedenastki podyktowanej za faul na Pablo Rodriguezie podszedł Luis Palma, ale jego strzał był sygnalizowany i dość lekki, więc bramkarz Sigmy bez trudu obronił. Na szczęście sędzia nakazał powtórkę, gdyż kilku piłkarzy rywali za szybko wbiegło w pole karne. Szwed naprawił błąd kolegi i było 2:0.
Najgroźniejszym piłkarzem Sigmy okazał się Jan Navratil. Przeprowadził kilka akcji, a raz główkował obok bramki. Jednak defensywa Lecha była bardzo czujna i nie dała się zaskoczyć.
Nerwy po przerwie
W drugiej połowie Lech mógł podwyższyć na 3:0, a Ishak zakończyć mecz z hat-trickiem. Arbiter podyktował bowiem kolejny rzut karny, tym razem za bezsensowny faul Abdoulaye Sylli. Tym razem szwedzki napastnik nie zdołał jednak pokonać Jana Koutnego.
To zemściło się w 84. minucie, kiedy gola kontaktowego strzelił Jan Kral. Od tego momentu zrobiło się nerwowo, także na trybunach, z których poleciały m.in. plastikowe butelki. Najpewniej jedną z nich trafiony został piłkarz Lecha Joel Pereira, ale na szczęście szybko podniósł się z murawy.
Koniec końców wynik już się nie zmienił. Dzięki wygranej 2:1 Lech przypieczętował awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Kolejnego rywala pozna w wyniku losowania, które odbędzie się 16 stycznia.
Sigma Ołomuniec - Lech Poznań 1:2 (0:2)
Bramki: Kral (84) Ishak (35 i 45+1 - karny)
Bramki: Kral (84) Ishak (35 i 45+1 - karny)
(po)
Powiązane tematy
Powiązane mecze
Sigma Olomouc
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4304.png)
1
2
Lech Poznań
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4689.png)
Reklama
Reklama