Jagiellonia Białystok bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z AZ Alkmaar w szóstej kolejce. Liga Konferencji 2025/26

To nie był łatwy mecz Jagiellonii Białystok na zakończenie fazy ligowej Ligi Konferencji. Polski zespół, który przez dwa kwadranse grał w osłabieniu, bezbramkowo zremisował na wyjeździe z AZ Alkmaar. Ten wynik sprawił, że ekipa z województwa podlaskiego powalczy na wiosnę w barażach o awans do 1/8 finału.

Jagiellonia i Legia w meczach 5. kolejki Ligi Konferencji

Źródło wideo: Eurosport

Starcie w Alkmaar było dla obu drużyn bardzo istotne. Obie miały bowiem realne szanse na awans do fazy pucharowej, a w lepszej sytuacji byli mający na koncie dziewięć punktów gospodarze.

Jagiellonia przed finałową kolejką miała osiem oczek i, co mogło martwić kibiców, serię pięciu meczów bez zwycięstwa.

- Na pewno musimy wiedzieć, jak się bronić, ale też musimy wiedzieć, jak chcemy atakować nie tylko wtedy, kiedy będziemy mieli piłkę, ale też wtedy, gdy piłkę odbierzemy i będziemy szukać swoich szans - mówił trener białostoczan Adrian Siemieniec.

Liga Konferencji

Miliony dla polskich klubów. Raków zarobił najwięcej

8 godzin temu

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI SPORTOWE >>>

Bez goli do przerwy

O spotkaniu było głośno już przed jego początkiem, a to ze względu na zaostrzone środki bezpieczeństwa w obawie przed walkami polskich fanów z holenderskimi.

Tych na szczęście udało się uniknąć i można było skupić się na tym, co działo się na murawie. A mecz niemal od startu toczył się pod dyktando AZ. Ekipa z Eredivisie częściej atakowała, ale brakowało jej skuteczności pod bramką Jagi.

W pierwszej połowie gospodarze oddali aż osiem strzałów, ale końcówka należała do podopiecznych Siemieńca. Aktywny w tym fragmencie był zwłaszcza Oskar Pietuszewski, ale jego dwa uderzenia nie zaskoczyły golkipera drużyny z Alkmaar.

Po 45 minutach było 0:0.

Jagiellonia Białystok do przerwy bezbramkowo remisowała z AZ Alkmaar

Foto: Getty Images

Pululu nie pomógł

Początkowy kwadrans drugiej połowy był dość spokojny, ale nadeszła w końcu 63. minuta. Wtedy przeciwnika od tyłu brzydko sfaulował Afimico Pululu, za co pierwotnie otrzymał żółtą kartkę.

Niestety, po analizie VAR decyzja została zmieniona, a czołowy napastnik białostoczan musiał opuścić boisko, co bardzo utrudniło życie Jagiellonii.

Afimico Pululu zobaczył czerwoną kartkę w meczu AZ Alkmaar - Jagiellonia Białystok

Foto: Getty Images

Goście, co nie może dziwić, skupili się na defensywie. I wychodziło im to bardzo dobrze, bo Holendrzy nie tworzyli groźnych akcji podbramkowych.

Ostatecznie zabrakło bramek, a to oznacza, że obie drużyny znalazły się w gronie zespołów z miejsc 9-24 i wiosną powalczą w barażach o awans do 1/8 finału.