Eurosport
Raków Częstochowa pokonał Omonię Nikozja i zajął drugie miejsce w fazie ligowej Ligi Konferencji na pożegnanie z Markiem Papszunem
📝
Akt. 18/12/2025, 23:28 GMT+1
Piękna przygoda Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa dobiegła końca w świetnym stylu. Polski zespół zgodnie z planem wygrał na wyjeździe 1:0 z Omonią Nikozja na zakończenie fazy ligowej Ligi Konferencji, kończąc rozgrywki na bardzo wysokim, drugim miejscu.
Raków Częstochowa grał dwumecz z Maccabi Hajfa w 3. rundzie el. Ligi Konferencji
Źródło wideo: Getty Images
Od kilku tygodni stawało się coraz bardziej pewne, że prędzej czy później wieloletnia współpraca wicemistrza Polski z jego obecnym szkoleniowcem musi dobiec końca.
Raków od dłuższego czasu, gdy tylko wyszły na jaw już coraz bardziej oficjalne informacje o zainteresowaniu ze strony Legii, jedynie odraczał wyrok.
I formalnie też musiało dojść do końca tej pięknej przygody, która - z krótką przerwą - trwała od kwietnia 2016 roku.
Repka powinien mieć nie tylko gola
Okoliczności ku temu były też idealne. Zespół z Częstochowy, w Europie niepokonany, był już pewny awansu do fazy pucharowej rozgrywek i w czwartek mógł zakończyć tę wspaniałą jesień w efektownym stylu.
I tak też zrobił.
Na Cyprze to gracze Papszuna wyraźnie przeważali, tworzyli częstsze i dużo lepsze jakościowo sytuacje bramkowe.
Ta najważniejsza wydarzyła się w 49. minucie - wówczas z rzutu wolnego z narożnika pola karnego dośrodkował Michael Ameyaw, a centrę skutecznym uderzeniem głową przeciął najsprytniejszy w szesnastce Oskar Repka.
Właśnie strzelec gola powinien tego wieczora mieć oprócz bramki co najmniej jedną asystę, ale wyjątkowo nieskuteczny był Jonatan Braut Brunes.
Tym samym Raków pożegnał się z Papszunem w idealny sposób - zwycięstwem, czystym kontem i niemal perfekcyjnym bilansem w Lidze Konferencji (cztery wygrane, dwa remisy, drugie miejsce w fazie ligowej i awans bezpośrednio do 1/8 finału).
Już w piątek trener ma zacząć nowy rozdział w Warszawie. W Częstochowie powinni wspominać go w samych superlatywach.
Omonia Nikozja - Raków Częstochowa 0:1
Bramki: Oskar Repka (49.)
(mb/po)
Powiązane tematy
Powiązane mecze
Omonia Nikozja
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4293.png)
0
1
Raków Częstochowa
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/102100.png)
Reklama
Reklama