Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Liga Konferencji Europy. Matty Cash strzelił pięknego gola w meczu Lille - Aston Villa

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 18/04/2024, 23:10 GMT+2

Matty Cash jednym z bohaterów Aston Villi. Drużyna z Anglii zagra w półfinale Ligi Konferencji, a przyczynił się do tego wracający po kontuzji reprezentant Polski, który strzelił gola na wagę dogrywki w ćwierćfinale z Lille. Próbę wykorzystał też w konkursie rzutów karnych.

Cash błysnął golem

Foto: Getty Images

Dla Casha był to pierwszy mecz po kontuzji uda, której doznał pod koniec marca w meczu reprezentacji Polski z Estonią w półfinale baraży o awans na mistrzostwa Europy. Po prawie miesiącu wrócił do gry. I zrobił to w wielkim stylu.

Karne zdecydowały

Była 87. minuta rewanżowego starcia we Francji. Lille prowadziło 2:0 i wobec porażki 1:2 w pierwszym meczu, było o krok od awansu do półfinału. Ekipa prowadzona przez Unaia Emery'ego grała jednak do końca.
Po dośrodkowaniu w pole karne bramkarz Lille Lucas Chevalier wypuścił piłkę z rąk po kontakcie z własnym obrońcą. Dopadł do niej Jhon Duran, ale jego strzał został zablokowany. Piłka trafiła pod nogi Casha, który bez wahania huknął z około 18 metrów. Po drodze odbiła się jeszcze od jednego z rywali i wpadła do siatki.
Sędzia konsultował jeszcze z wozem VAR, czy przy wrzutce w pole karne bramkarz nie był faulowany. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach uznał trafienie na 2:1. Cash tym samym zrehabilitował się za straconego gola, bo to on nie upilnował Benjamina Andre przy drugiej bramce dla Lille.
picture

Cash błysnął golem

Foto: Getty Images

To piąty gol reprezentanta Polski w tym sezonie, ale pierwszy w Lidze Konferencji. I jakże ważny, bo dający dogrywkę. W niej wynik nie uległ zmianie. O losach awansu do półfinału zdecydowały rzuty karne. Cash nie miał problemów z wykorzystaniem \próby (strzelał jako trzeci).
Aston Villa wygrała konkurs jedenastek 4-3. Dwie próby rywali obronił argentyński mistrz świata Emiliano Martinez. W półfinale angielska drużyna zmierzy się ze zwycięzcą starcia Fenerbahce - Olympiakos.
picture

Cash miał powody do wielkiej radości

Foto: Getty Images

Fiorentina uciekła spod topora

Dogrywka była też potrzebna do wyłonienia półfinału pomiędzy Fiorentiną a Viktorią Pilzno. W pierwszym meczu Czesi zremisowali u siebie 0:0. Taki też wynik widniał po 90 minutach rewanżu we Florencji. Gospodarze od 66. grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Cadu.
Dopięli swego dopiero w 30 dodatkowych minutach. Martina Jedlickę pokonali Nicolas Gonzalez i Cristiano Biraghi. Włosi wygrali 2:0 i o finał zmierzą się z lepszym z pary PAOK Saloniki - Club Brugge.
(lukl)
Udostępnij