Barcelona wygrała z Saragossą i zbliżyła się do Realu na trzy punkty. Królewscy mogą znowu odskoczyć na sześć, ale muszą pokonać trzecią siłę La Liga - Valencię. Goście mogą być jednak zmęczeni po bojach w Lidze Europy. Cytując klasyka - (la) liga może być ciekawsza.
Primera Division / 32. kolejka
Bernabéu / 08.04.2012
Live
Live
Akt. 08/04/2012, 23:25 GMT+2
22:17
Koniec pierwszej połowy.
45'
Kolejna akcja gości, ale Alba dośrodkował w nogę Pepe. Real musi wrzucić wyższy bieg (w sumie nie wiem czemu się tak mówi, ja bym redukował i na wyższych obrotach jechał:), lub liczyć, że Ronaldo wyreguluje celownik.
22:13
frycin84@ "Śniło mi się że Valencia dziś wygrała 1:0 i doszło do GD i Barca wygrała i wygrała La Liga choć mieli tyle samo pkt ale stosunek meczów bezpośrednich wskazywał na Barce !!" Jak się spełni ten sen, odezwiemy się na maila po numery lotka:)
41'
Szósty (albo siódmy - już się zgubiłem) strzał Ronaldo. Po rykoszecie piłka wyszła na rzut rożny.
40'
Teraz z kolei Real w długim posiadaniu piłki. Co z tego wyniknie?
38'
Valencia wyraźnie uwierzyła w siebie. Rozgrywać seryjnie ataki pozycyjne na Santiago? Trzeba mieć mocną psychę i spore umiejętności.
22:06
kamil45000@ Cenzurowałem, bo były rasistowskie wpisy. Nie mamy czasu i ochoty moderować forum z każdego wpisu obrażającego Barcę i Real, ale są pewne granice, za którymi musimy interweniować.
34'
TERAZ VALENCIA PRZED SZANSĄ! Feghouli podał do Piattiego, strzał! Casillas broni.
22:03
Po szansie Costy gra znowu zwolniła tempo.
22:02
Ale nie stosujemy tego często. Jeśli komentarze się nie pojawiają, to z powodów technicznych.
22:02
kamil45000@ "A pan redaktor ma możliwość zmiany lub usuwania komentarzy?" Tylko usuwania.
21:58
To była wielka szansa Valencii. Ricardo Costa strzelił z dystansu, Casillas obronił, Tino Costa rzucił się głową do dobitki i posłał piłkę na słupek! 1:1 w trafianiu w tę część bramki.
25'
COSTA! TERAZ BARDZO NIEWIELE BRAKOWAŁO, BY CIESZYŁA SIĘ VALENCIA.
24'
ULALA! Ronaldo miał praktycznie pustą bramkę, ale piłka była trochę za wysoko zagrana i nie doskoczył do niej mimo posiadania takich mięśni:
22'
Ronadlo strzela już po raz piąty. Znowu ładnie sobie podprowadził i ustawił piłkę na lewej nodze. Ale spudłował.
20'
Ronaldo przewrócił się w polu karnym. OK, zdarza się. Tylko dlaczego machał rękami, że domaga się rzutu karnego? Nie fair są takie akcje. Oczywiście nie ma jedenastki.
19'
AKCJA REALU W STYLU... BARCELONY (wybaczcie porównanie:). Ale cudownie rozklepana obrona. Na wolne pole wyszedł Benzema, odegrał z pierwszej piłki piętą do Ronaldo. Ten strzelił zbyt słabo i Guaita broni. Ale koncertowo.
16'
Okres wyraźnej zamułki na murawie. Real czyha na swoje ulubione kontry, zaprasza Valencię na swoją połowę.
14'
Tym razem CR7 nie trafił z rzutu wolnego.
21:43
Ja swój głos oddaję na Khedirę. Gra bardziej efektownie, co nie znaczy, że jest bardziej przydatny od Granero.
21:43
W powtórce widać, że po strzale Ronaldo był rykoszet i piłka dlatego trafiła w słupek. W sumie trzeba więc powiedzieć, że... obrońca udanie interweniował.