FC Barcelona pokazała projekt przebudowy Camp Nou

Za projekt przebudowy największego stadionu Europy odpowiedzialny jest japoński gigant architektoniczny NIKKEN SEKKEI, który współpracował ze znaną katalońską firmą Pascual i Ausio Arquitectes.

Obecne założenie znacząco odbiega od tego, które wygrało poprzedni konkurs zorganizowany w 2007 roku. Zamiast zamkniętej bryły układ będzie otwarty, a trybun od otoczenia zewnętrznego nie będą otaczały żadne ściany ani siatka maskująca.

Każda z nich będzie miała trzy poziomy z 84 rzędami miejsc. Na najniższym poziomie znajdzie się 25, na drugim 31, a na trzecim 28. Całość symetrycznej konstrukcji przykryje membranowy dach o powierzchni 47 tys. m2, który będzie też głównym elementem estetycznym obiektu.

Przebudowa będzie procesem skomplikowanym i potrwa co najmniej do rozgrywek 2020/21. Czasowo konieczne będzie zmniejszenie pojemności stadionu, która latem 2018 roku ma wynieść niecałe 80 tysięcy miejsc (obecnie stadion ma 99354). Po wszystkim obiekt pomieści jednak 105053 kibiców.

Jak na powiększenie widowni o trochę ponad 6 tysięcy miejsc, koszt będzie gigantyczny. Cała inwestycja pochłonąć ma około 600 mln euro, z których 400 zapłaci klub (na 200 weźmie kredyt), a 200 sponsor za prawa do nazwy obiektu.

Autor: iwan / Źródło: sport.tvn24.pl