Malta - Polska. Przewidywany skład Polaków w meczu eliminacji mistrzostw świata. Na kogo postawi Jan Urban?

Polacy, zajmujący drugie miejsce w tabeli, po piątkowym remisie 1:1 z Holandią w Warszawie, praktycznie mogą szykować się do gry w marcowych barażach, ponieważ wyprzedzenie prowadzących w tabeli Pomarańczowych jest w zasadzie nierealne.

W poniedziałkowym meczu z Maltą Biało-Czerwoni będą bezsprzecznymi faworytami. Tylko zwycięstwo i kilka korzystnych rezultatów w innych meczach sprawią, że nasi piłkarze w barażach będą losowani z pierwszego koszyka. Trzeba więc grać o pełną pulę.

Kilkanaście godzin przed meczem wiadomo, że wyjściowa jedenastka w Ta' Qali będzie różniła się od tej z piątkowego spotkania z Oranje.

- Będą zmiany w składzie. One wynikają z różnych względów. Czasami z powodu żółtych kartek, innym razem ze względu na kontuzje. A jeszcze innym razem ktoś puka do reprezentacji i czeka na swoją szansę, więc chcemy mu ją dać - zapowiedział Urban podczas niedzielnej konferencji prasowej na Malcie. Nie ujawnił jednak szczegółów dotyczących konkretnych nazwisk.

Na pewno z powodu urazu nie zagra Sebastian Szymański, który już w sobotę opuścił zgrupowanie. Ewentualne żółte kartki w poniedziałek dla Nicoli Zalewskiego, Piotra Zielińskiego i Jana Ziółkowskiego będą oznaczać absencję tych piłkarzy w pierwszym meczu barażowym. Urban zapowiedział, że nie chce jednak ustalać składu wyłącznie przez pryzmat tego zagrożenia. Należy więc spodziewać się, że przynajmniej dwóch graczy z tej trójki - najpewniej Zalewskiego i Zielińskiego - zobaczymy na boisku od pierwszej minuty.

Wydaje się, że w bramce znów, wobec nieobecności Łukasza Skorupskiego, Urban postawi na Kamila Grabarę. Po zawieszeniu za żółte kartki do składu niemal na pewno wrócą Przemysław Wiśniewski (może zastąpić Ziółkowskiego) i Bartosz Slisz (za Szymańskiego). Miejsce ze spotkania z Holandią z pewnością zachowają na wahadłach Michał Skóraś i Matty Cash, a w obronie Tomasz Kędziora, którego selekcjoner bardzo chwalił po meczu z Holandią. Niepodważalną pozycję ma też obecny w niedzielę na konferencji prasowej Jakub Kiwior.

Zmian raczej nie należy spodziewać się w ofensywie. Pewniakami do gry są Jakub Kamiński i Robert Lewandowski, którzy wypracowali gola w meczu z Holandią.

Należy spodziewać się, że swoje minuty mogą też dostać w poniedziałek Kacper Kozłowski, Filip Rózga, który ostatnio zadebiutował w kadrze) oraz Karol Świderski i Adam Buksa.

Początek poniedziałkowego meczu o godz. 20.45. Wynik na żywo i relacja live w eurosport.pl.

Grabara - Wiśniewski, Kędziora (Ziółkowski), Kiwior - Cash, Zieliński, Slisz, Skóraś - Kamiński, Zalewski - Lewandowski.

(lukl)