Jan Urban po losowaniu baraży do mundialu 2026: Trafiliśmy dobrze, jesteśmy faworytem w pierwszym spotkaniu

- Nie możemy narzekać. Wylosowaliśmy dobrze, jesteśmy faworytem w pierwszym spotkaniu - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban, komentując na gorąco wyniki losowania par barażowych do przyszłorocznych mistrzostw świata. Polska pierwszy mecz rozegra u siebie z Albanią.

Mecz Polska - Malta w eliminacjach do mistrzostw świata 2026

Źródło wideo: Polska Agencja Prasowa

Urban nie krył zadowolenia z wyników czwartkowego losowania w siedzibie FIFA w Zurychu.
- Nie możemy narzekać. Wylosowaliśmy dobrze, jesteśmy faworytem w pierwszym spotkaniu. To powinno być oczywiste - przekonywał w studiu TVP Sport.
- Szacunek należy się każdej drużynie - przypomniał. - Musimy jednak mieć pewność siebie, bo to pomaga. Wracamy z Zurychu pełni nadziei na to, że baraże ułożą się po naszej myśli.
Z Albanią, która będzie pierwszym rywalem Biało-Czerwonych w marcowych barażach, mamy korzystny bilans: na 15 rozegranych meczów Polska wygrała dziesięć, trzy razy zremisowała i dwa razy przegrała, w tym 0:2 w ostatnim meczu we wrześniu 2023 roku, w eliminacjach do mistrzostw Europy.

"Koncentrujemy się na pierwszym spotkaniu"

W ewentualnym finale Biało-Czerwoni zagrają w roli gości z lepszym ze starcia Ukrainy ze Szwecją.
Sytuacja Ukrainy jest skomplikowana ze względu na toczącą się na jej terytorium wojnę. Drużyna wszystkie spotkania od ponad trzech lat rozgrywa za granicą. W fazie grupowej eliminacji MŚ 2026 podjęła rywali we Wrocławiu, Krakowie i Warszawie. Nie jest jednak powiedziane, że w barażach też będzie korzystać z polskich obiektów.
Natomiast Szwedzi w eliminacjach zanotowali dwa remisy, cztery porażki i zajęli ostatnie miejsce w grupie B; za Szwajcarią, Kosowem i Słowenią. W październiku selekcjonerem ekipy "Trzech Koron" został Anglik Graham Potter, który w przeszłości był trenerem m.in. Brighton&Hove Albion, West Ham United oraz Chelsea.
- Szwecja zdobyła tylko dwa punkty w eliminacjach, ale wiedziała, że zagra w barażach poprzez Ligę Narodów. Tam była zmiana trenera. To powoduje, że sytuacja w drużynie się zmienia. Nie wiemy, co się może wydarzyć przez cztery miesiące - zauważył i przypomniał, że międzyczasie czeka nas jeszcze klubowe okno transferowe. - Mogę sobie tylko życzyć, aby moi zawodnicy grali w klubach i byli w pełni dyspozycji na marcowe spotkania.
Selekcjoner został również zapytany o to, czy nie czuje rozczarowania faktem, że ewentualny finał baraży Polska rozegra na wyjeździe.
- Grać dwa mecze u siebie to byłby nadmiar szczęścia. Jeśli chcemy być na mistrzostwach świata, to po prostu musimy sobie poradzić w barażach - przypomniał. - Koncentrujemy się na pierwszym spotkaniu, ale analiza drugiego przeciwnika też będzie zrobiona - zapewnił Urban.


Sporo czasu do decydujących spotkań

Półfinały baraży zaplanowano na 26 marca, Polska jako wyżej rozstawiony zespół zagra ten mecz na własnym terenie. Finały czterech ścieżek barażowych zaplanowano na 31 marca 2026.
macz/twis
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama