Francuzi w nieco odmienionym składzie - to zresztą nie dziwi... Musi być trochę zmian, żeby atmosfera się poprawiła wokół zespołu.

Nasri miesza na linii pola karnego. Wykiwał trzech rywali, ale strzał zablokowany przez - oczywiście - Chivu.

M'Vila potężnie z lewej nogi z 25 metrów. Dobre dwa metry nad bramką Rumunów. Wcześniej efektowna akcja Valbuena'y na prawym skrzydle i zgranie tyłem Nasriego.

Cudowny strzał Benzemy z lewego narożnika pola karnego. Mocno podkręcona piłka otarła się o słupek. Pantilimon tylko odprowadził ją wzrokiem.

Valbuena strzela na bramkę (pierwsze celne uderzenie!), ale w sam środek i niezbyt mocno. Wcześniej przepięknie zwodem zabrał się z piłką.

Malouda nieco pośpiesznie uderza z 25 metrów wysoko nad bramką. Można było to rozegrać, bo po lewej stronie urywał się Diarra.

Dłuuuuga piłka do Benzemy od Reveillere na środek pola karnego. Dobre przyjęcie, ale świetnie orientuje się we wszystkim Chivu i wybija piłkę Francuzowi.

Diarra nad bramką po strzale głową.

Rośnie napór gospodarzy. Goście coraz bardziej zamknięci w swoim polu karnym.

Koronkowo Benzema i Reveillere. Jednak bez strzału na bramkę.

Z samego rogu nic, ale piłka długo nie opuszcza okolic pola karnego Rumunów.

Reveillere wpada w pole karne gości, próbuje płasko dośrodkować, ael jest zablokowany. Będzei róg.

Obciął się bramkarz gospodarzy! Interwecja poza polem karnym - zamiast jednak pewnego, długiego wybicia trafia w nadbiegającego napastnika reprezentacji Rumunii. Na szczęście Llorisa spada potem pod nogi kolegi z drużyny.

Hmm... Miało być oryginalne rozegranie z podaniem na wojela na linię pola karnego. Piłka leciała jednak długo, bo Nasri zagrał ją wysoko. Sa wolej też M'Vila'i nie wyszedł...

Nasri będzie dośrodkowywał z wolnego w groźnie wyglądającej sytuacji.

Chivu znowu po profesorsku. Pewny do tej pory w obronie gości - robi swoje i naprawia błędy (niewielkie na razie) kolegów.

TERAZ!!!! To była najlepsza okazja Francuzów na zdobycie gola! Benzema ze środka pola linii karnego podaje do Malouda'y na lewą stronę, a ten z ostrego kąta z siedmiu metrów wali w boczną siatkę. Jęk zawodu na trybunach.

Czterech Francuzów w kontrze na bramkę Rumunów, ale baaaardzo niedokładnie Nasri.

Benzema do Nasriego, ten chciał już z pola karnego dograć do Malouda'y, ale piłka zablokowana przez rumuńskiego obrońcę.

ŚWIETNIE CHIVU! Pięknie ofiarnym wślizgiem wybija piłkę na aut nie dając rozpędzonemu Benzemie wyjść sam na sam z bramkarzem Rumunów.

Grający w specjalnym ochronnym czepku Chivu po dośrodkowaniu z lewej strony o mało co nie zaskoczył swojego bramkarza.

...z trudem, ale radzą sobie Francuzi z wybiciem piłki.