Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Duma, adrenalina, debiut po czterdziestce. Szykuje się do meczu eliminacji Euro 2024

Eurosport
📝Eurosport

14/10/2023, 09:44 GMT+2

O pieniądzach nie ma mowy, zapewnia, że robi to wyłącznie z pasji. Powtarza też - i potwierdza - że życie zaczyna się po czterdziestce. W marcu, licząc dokładnie 40 lat i 193 dni, Roberto di Maio zadebiutował w reprezentacji San Marino, a teraz ma nadzieję, że znowu w niej wystąpi, w sobotnim spotkaniu eliminacji piłkarskiego Euro 2024 przeciwko Irlandii Północnej.

San Marino zremisowało z Liechtensteinem

Wtedy, 23 marca, San Marino mierzyło się u siebie także z Irlandią Północną. Goście wygrali 2:0, Di Maio po murawie biegał od pierwszej do ostatniej minuty. Wielkie to było dla niego wydarzenie, wzruszające. Przy okazji - jako najstarszy debiutant rozgrywek organizowanych przez UEFA - trafił do historii futbolu. - Czułem dumę, a adrenalina osiągnęła tak wysoki poziom, że mógłbym biegać znacznie dłużej - wspomina tamte wydarzenia.
41. urodziny obchodził 21 września, na tym jego przygody z narodową kadrą jednak nie koniec, taką przynajmniej ma nadzieję.

"Bez tego tracilibyśmy i po 10 bramek"

Urodził się we Włoszech, w Neapolu. W ojczyźnie wielkiej kariery nie zrobił, przeniósł się zatem do malutkiego San Marino, gdzie poznał przyszłą żonę, panią Cristinę, i rozpoczął starania o naturalizację. Obywatelstwo otrzymał w styczniu 2023 roku.
Teraz, na co dzień, broni barw klubu Societa Sportiva Cosmos, występującego w lokalnej, amatorskiej lidze. Amatorami jest przytłaczająca większość reprezentantów San Marino, na treningach spotykać mogą się zatem tylko wieczorami, po pracy - Di Maio na życie zarabia w krajowej federacji piłkarskiej, będąc trenerem drużyny do lat 17. - To oczywiste, że w piłkę nie gramy dla pieniędzy. Robimy to z pasji, a ja dodatkowo staram się odwdzięczyć za to, że to miejsce zostało moim domem - wyjaśnia. Kiedy dołączył do reprezentacji, spotkał w niej kilku swoich byłych zawodników. I z miejca im zapowiedział, że od teraz nie jest dla nich panem trenerem, a kolegą.
picture

Roberto di Maio gra w reprezentacji San Marino

Foto: Getty Images

Di Maio zyskał zaufanie selekcjonera i wystąpił we wszystkich sześciu tegorocznych meczach eliminacji. Wszystkich przegranych - najwyżej, 0:6, z Finlandią. - Mentalnie zawsze przygotowujemy się do walki w obronie, bez tego tracilibyśmy i po 10 bramek - przyznaje. - Jeżeli jesteśmy skupieni, jeżeli sobie pomagamy i nie popełniamy prostych błędów, potrafimy minimalizować straty.
Piłkarska reprezentacja San Marino od debiutu w roku 1990 wygrała tylko raz, 1:0 towarzyskie spotkanie z Liechtensteinem. Było jeszcze sześć remisów, a poza tym porażki, porażki, porażki - wysokie lub bardzo wysokie. - Od tamtego zwycięstwa minęła wieczność. Sztab, zawodnicy i kibice, wszyscy czekamy na tę chwilę, kiedy znowu będziemy się cieszyć, to byłoby coś wspaniałego - mówi Di Maio.
Nastroje przed sobotnim meczem na Windsor Park w Belfaście? - Jak każdy nasz rywal, Irlandia Północna będzie chciała nie tylko wygrać, ale strzelić nam jak najwięcej goli. Od nas zależy, czy tak się stanie. Jeżeli przetrwamy ich napór, to z upływem czasu będą się denerwować coraz bardziej - tłumaczy 41-latek, występujący w linii obrony właśnie.
Jak Di Maio patrzy na swoją karierę, na to, że wokół ma dużo młodszych zawodników? - Będę szczęśliwy, jeżeli ciężko trenującego 41-latka ktoś uzna za inspirację i postawi dzieciakom za wzór. Robię to, co kocham, dzień po dniu, trening po treningu. A kiedy poczuję, że organizm zaczyna odmawiać już posłuszeństwa, spakuję torbę i pójdę do domu, szczęśliwy i spełniony - zapewnia.
W grupie H eliminacji Euro 2023 prowadzi Słowenia, przed zajmującą drugie miejsce Danią - obie drużyny zgromadziły po 13 punktów. San Marino - bez punktów - jest szóste, ostatnie. Rywalizujaca w grupie E Polska jest tam wiceliderem (9 punktów), za Albanią (13). W niedzielę - o godz 20.45 w Warszawie - Biało-Czerwoni zmierzą się z Mołdawią.
(rk)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama