Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Trener Bayernu na "katapulcie". Zaapelował do piłkarzy

Eurosport
📝Eurosport

24/01/2024, 13:47 GMT+1

Po ostatniej zaskakującej porażce u siebie z Werderem Brema wróciły dyskusje o przyszłości Thomasa Tuchela w Bayernie. Wtorkowym meczem z Unionem Berlin trener może pokazać, że są one bezpodstawne. Swój zespół wezwał do pokazania "podstawowych" cech.

Przygotowania Bayernu Monachium przed starciem z Manchesterem United

W ostatnią niedzielę Bawarczycy zaszokowali swoich kibiców i ekspertów. Nie dość, że ulegli Werderowi (0:1) pierwszy raz od 2008 roku, to zrobili to w marnym stylu. Po tym meczu "Bild" pokusił się o stwierdzenie, że pod większą presją w trakcie swojej pracy w Monachium Tuchel jeszcze nie był, a parę wpadek już przecież zaliczył. Władze mistrzów Niemiec mają być niepocieszone nie tylko wynikami, ale i wypowiedziami trenera, który notorycznie krytykuje swoich graczy i teraz "walczy o posadę".

Trener na razie bezpieczny?

"Wątpliwości dotyczące jego osoby wśród władz klubu rosną" - twierdzi dziennik. Ma je też ponoć sam Uli Hoeness. Honorowy prezydent i członek rady nadzorczej chce jednak większej stabilności w klubie.
"Po zwolnieniu poprzednika Tuchela Juliana Nagelsmanna, zaledwie po 21 miesiącach pracy, Hoeness chciał, by fotel trenerski przy Saebener Strasse nie stał się katapultą" - pisze "Bild".
Dlatego aktualny szkoleniowiec klubu "na razie ma być bezpieczny". "Ale musi prezentować dobry futbol i osiągać odpowiednie wyniki" - można przeczytać w artykule.

Tuchel: jest wiele do poprawy

Idealną okazją do rehabilitacji może dla monachijczyków być środowy, zaległy mecz Bundesligi z Unionem Berlin. Swój pomysł na zmazanie plamy Tuchel przedstawił dzień wcześniej na konferencji prasowej.
- Trzeba po prostu podjąć działania. Jesteśmy znacznie poniżej poziomu, jakiego od siebie oczekujemy. Możemy zrobić wszystko dużo lepiej, jest wiele do poprawy. To samo dotyczy pasji, wślizgów i entuzjazmu. Podstawą każdego meczu jest to, by te zalety były wyraźnie rozpoznawalne i wyróżniały cię. Nie pokazaliśmy tego, postaramy się to zrobić z Unionem - zapowiedział szkoleniowiec.
Po niedawnym meczu u siebie z Hoffenheim (3:0) Tuchel skrytykował brak wsparcia ze strony kibiców. - Czas znów na mecz u siebie z entuzjazmem - zażądał.
Bayern, który walczy o 12. z rzędu tytuł mistrzowski, ma 41 punktów i traci już siedem do lidera Bayeru Leverkusen. Sytuacja zrobi się niewesoła, jeśli nie wygra zaległego starcia z berlińczykami, których prowadzi były trener Lecha Poznań Nenad Bjelica.
(lukl/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama