W piątkowy wieczór meczem Borussii Dortmund z Werderem Brema nowy sezon rozpoczęła piłkarska Bundesliga. Czas ruszyć dalej, a na sobotni mecz Greuther Furth z Bayernem Monachium zaprasza Stinger.

Strzał z dystansu Toniego Kroosa, mocny, płaski, ale jednak niecelny.

Udana akcja na leweym skrzydle Sararera, ograł Lahma, zagrał w pole karne, ale Fall uderzał bez przyjęcia i będąc odchylonym, strzał był zatem bardzo niecelny.

Przyznam, że to jest na razie jeden z najnudniejszych meczów Bundesligi spośród tych, które miałem (nie)przyjemność oglądać w ostatnich latach.

solaris1985 - jest ustawiony znacznie głębiej, niż sugerowałaby to grafika. Dobrze pracuje w defensywie, ale na razie naprawdę w tym meczu ciężko kogoś wyróżnić.

3 graczy Bayernu wbiegło na trzech obrońców gospodarzy w pole karne, ale Robben zagrał balonówkę zamiast mocnego dośrodkowania i jeden z defensorów Furth wyjaśnił sytuację.

O skali atrakcyjności tego meczu świadczy fakt, że przez 26 minut nie doczekalismy się celnego strzału w wykonaniu żadnego z zespołów.

rafi9999, ThePrototype - dzięki, w sumie tak samo jest również w przypadku piłkarzy Bayernu. Ale tych rozpoznaję trochę lepiej :).

Ci, którzy oczekiwali tu pięknego meczu, albo przynajmniej pięknej gry Bayernu nie mają na razie powodów do zadowolenia - walka, walka, walka, ten element dominuje na boisku, sporo mamy również przewinień. Bayern jak na razie gra baaaardzo wolno.

Udana interwencja Neuera głową poza polem karnym, dobrze w ostatnich minutach poczynają sobie gospodarze.

teksiu - Ribery nie gra z powodu przeziębienia.

damians15 - nie ma, jak to się sympatycznie przywitać. Po to się pytam, że w piłce znajdują się niespodzianki. Zwłaszcza na otwarcie sezonu. I często właśnie na boisku beniaminka.

Chciałem złożyć oficjalne zażalenie, że na koszulkach piłkarzy z Furth nie ma nazwisk piłkarzy. Nie ułatwia to pracy.

Na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Schmidtgal, piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Neuera.

Komentujący mecz na antenie Eurosportu Tomasz Lach przypomniał, że Senegalczyk jest tym graczem, który rok temu w doliczonym czasie gry meczu Fulham - Odense strzelił gola dla Duńczyków, który pozwolił awansować Wiśle Kraków.

Fall jest aktywny i właśnie ze swoją aktywnością przesadził - wpakował się w Brazylijczyka Dante hokejowym bodiczkiem i otrzymał za to żółtą kwartę.

PIerwszy groźniejszy strzał gości - uderzał Mandżukić, ale miał na plecach obrońcę i strzelał z bardzo trudnej pozycji. Piłka obok bramki.

Pierwsze minuty bardzo wyrównane - Bayern niby przeważa, ale do bramki gospodarzy jeszcze bardzo daleko. Greuther Furth szybko starają się przechodzić do ataku, w nim aktywny jest Senegalczyk Baye Fall.

ZACZYNAMY! Po dziewięciu sekundach pierwszy faul gospodarzy.

Czekam oczywiście na wasze typy. Ktoś tu widzi niespodziankę, czy raczej Bayern pozamiata?

Sędzią meczu jest Peter Gagelmann.

Warto zauważyć obecność w składzie gospodarzy Sebastiana Tyrały - pomocnik Fuerth za kadencji Leo Beenhakkera zagrał raz w reprezentacji narodowej. W minionym sezonie nie był podstawowym graczem swojego zespołu, w tym zaczyna sezon w podstawowej jedenastce.