Arsenal - Bayern. Czy Bayernowi należał się karny za dotknięcie piłki ręką? Kontrowersja w meczu Ligi Mistrzów
📝Eurosport
10/04/2024, 12:55 GMT+2
Bayern przywozi z trudnego terenu remis 2:2, wciąż ma duże szanse na awans do półfinału Ligi Mistrzów, a i tak czuje niedosyt. Wszystko za sprawą niepodyktowanego rzutu karnego. Ale sytuacja z meczu z Arsenalem jest dyskusyjna i do oceny trudna. - Takich przepisy do końca nie określają - mówi eurosport.pl były sędzia międzynarodowy Marcin Borski.
Niemiecki zespół prowadził 2:1, grę z piątego metra swojego pola karnego wznawiali goście. Bramkarz kopnął piłkę do obrońcy, ten złapał ją w ręce, ustawił ponownie na murawie i podał do bramkarza. Gra toczyła się dalej, co wywołało zdziwienie piłkarzy Bayernu, bo szwedzki arbiter Glenn Nyberg nie gwizdnął jedenastki.
"Kontrowersyjna interpretacja"
Jasne było, że niemiecki zespół domagał się podyktowania karnego za dotknięcie piłki ręką przez obrońcę. - To było najbardziej ewidentne zagranie ręką, jakie widziałem - mówił po spotkaniu napastnik gości Harry Kane.
- Takich sytuacji przepisy do końca nie określają. Sędzia decyduje, kiedy mówimy o wznowieniu gry. Najwyraźniej zinterpretował intencje zawodników. Uznał, że bramkarz dotykając piłkę, nie wznowił gry, tylko podał ją koledze, żeby on to zrobił. Jednak jest to kontrowersyjna interpretacja, bo jak to oglądamy, to wydaje się nam raczej, że było to wznowienie. Postąpił z duchem gry, nie chciał przyznać zbyt łatwego karnego - uważa Marcin Borski.
Tuchel atakuje, Sammer broni sędziego
Po meczu wściekły był trener bawarskiej ekipy Thomas Tuchel. Nie mógł zrozumieć decyzji, przytoczył słowa sędziego, jakie ten miał przekazać jego zawodnikom. - Na boisku tłumaczył, że widział zagranie ręka, ale w ćwierćfinale nie chciał dyktować karnego za tak dziecinny błąd - miał powiedzieć arbiter zdaniem szkoleniowca.
Sprawa Niemców podzieliła. Związany niegdyś z Bayernem były piłkarz Matthias Sammer, dziś pełniący rolę eksperta telewizyjnego, sędziego atakować nie zamierzał, wręcz przeciwnie. - Sytuacja jest dyskusyjna pod względem przepisów. Zawsze patrzę na wszystko, analizując korzyści dla naszych zespołów, ale tym razem jestem zadowolony, że karny nie został podyktowany - przyznał.
Rewanż w Monachium odbędzie się w środę 17 kwietnia. Początek o godzinie 21.00.
WYNIKI I PROGRAM PIERWSZYCH MECZÓW 1/4 FINAŁU LIGI MISTRZÓW:
9 kwietnia, wtorek:
Arsenal Londyn - Bayern Monachium 2:2 (1:2)
Real Madryt - Manchester City 3:3 (2:1)
Real Madryt - Manchester City 3:3 (2:1)
10 kwietnia, środa:
Atletico Madryt - Borussia Dortmund (21.00)
Paris Saint-Germain - FC Barcelona (21.00)
Paris Saint-Germain - FC Barcelona (21.00)
(TG/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama