Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Serie A. Cristiano Ronaldo starł się z Armando Izzo

Emil Riisberg

04/11/2019, 18:00 GMT+1

Juventus wygrał z Torino 1:0 w 11. kolejce Serie A, lecz nie tylko wynik derbów Turynu obiegł świat. Głośno zrobiło się o scysji Cristiano Ronaldo z Armando Izzo. Portugalczyk szturchnął łokciem rywala, na co ten bardzo teatralnie zareagował. Cristiano skwitował jedynie aktorskie zdolności Włocha uśmiechem politowania.

Foto: Eurosport

Ronaldo na początku kariery zdarzało się oszukiwać sędziów i nabierać ich na teatralne gesty, dzięki czemu dorobił się łatki symulanta. Z czasem jednak dojrzał nie tylko piłkarsko i obecnie już podobne zachowania mu się nie zdarzają. Co więcej, teraz piętnuje je w wykonaniu rywali.

Sędzia nie reagował

Do wywołującej kontrowersje sytuacji doszło w 65. minucie sobotniego starcia na Stadio Olimpico di Torino. Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki delikatnie szturchnął łokciem przechodzącego obok piłkarza gospodarzy, po czym Izzo padł jak rażony piorunem.
Upadek i cała odegrana scenka były oczywiście nieadekwatne do poczynionej winy, Włoch chciał wykorzystać sytuację i narazić Ronaldo na kartkę pokazaną przez sędziego. Choć arbiter nie zareagował, to zrobił to sam gwiazdor Juventusu. Po chwili popatrzył tylko wymownie na leżącego na murawie Izzo i szeroko się uśmiechnął.

De Ligt bohaterem

Ostatecznie sędziowie nie odnieśli się do wspomnianej sytuacji, kary nie otrzymali więc ani Cristiano za rzekomy faul, ani Izzo za symulowanie. Pięć minut później bramkę dającą Juventusowi trzy punkty oraz powrót na pozycję lidera Serie A strzelił Matthijs de Ligt.

Autor: mb/TG
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama