Puchar Niemiec 2021 - finał: RB Lipsk - Borussia Dortmund, wynik meczu i relacja - Piłka nożna

📝Emil Riisberg

13/05/2021, 20:45 GMT+2

Borussia Dortmund z Łukaszem Piszczkiem w wyjściowym składzie zdobyła Puchar Niemiec. W 78. finale w historii zawodnicy Edina Terzicia pokonali w Berlinie RB Lipsk 4:1. Bohaterami czwartkowego meczu byli Jadon Sancho oraz Erling Haaland.

Foto: Eurosport

link link

Ten mecz był bardzo ważny dla Piszczka. Niespełna 36-letni obrońca zapowiedział, że po tym sezonie odchodzi z Borussii, w której występuje od 2010 roku.

Z klubem z Zagłębia Ruhry przed czwartkowym starciem w Berlinie zdobył między innymi po dwa mistrzostwa (2011 i 2012), puchary (2012, 2017) i trzy superpuchary Niemiec (2013, 2014, 2019).

Premier League

Piękne gole i najwyższa jakość mistrzów Anglii. Moder mógł się tylko przyglądać

9 godzin temu

Spotkanie z RB Lipsk było dla niego ostatnią okazją na wywalczenie ważnego trofeum za naszą zachodnią granicą, bo na tytuł w Bundeslidze ekipa BVB dawno nie ma szans.

Warto jednak zaznaczyć, że jeszcze kilka tygodni temu trudno było spodziewać się, że wybitny reprezentant Polski w tym meczu wystąpi. Jego pozycja w drużynie była słaba.

Ostatnio jednak Piszczek wrócił do wyjściowego zestawieniu zespołu, a Borussia wygrała pięć ligowych meczów z rzędu i już jest czwarta w tabeli. Na dwie kolejki przed końcem znajduje się zatem na pozycji gwarantującej udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

Los chciał, że czwartkowi finaliści spotkali się ze sobą kilka dni temu – w sobotę, 8 maja. Wtedy Borussia wygrała w Bundeslidze 3:2, a dwie bramki zdobył Sancho. Od początku widać było, że niedawne zwycięstwo nie było przypadkowe.

Dortmundczycy grali zdecydowanie lepiej. Nie tylko byli znakomicie przygotowani taktycznie przez trenera Terzicia, ale przede pokazywali o wiele większą chęć zwycięstwa.

Przewagę udowodnili bardzo szybko, bo już w piątej minucie. Przepięknym strzałem prawą nogą popisał się Sancho. Podawał mu aktywny od początku Mahmoud Dahoud.

Niespełna 25 minut później było już 2:0. Świetne zagranie Marco Reusa wykorzystał Haaland. Norweski napastnik bez trudu przepchnął w polu karnym niepewnie interweniującego Dayota Upamecano i nie dał szans Peterowi Gulacsiemu. Jak się niedługo potem okazało, to nie był ostatni błąd Upamecano.

Francuski obrońca w tym sezonie prezentuje się słabo, o wiele gorzej niż w poprzednim. W lipcu zostanie jednak zawodnikiem Bayernu. Trafi tam razem z obecnym trenerem RB Lipsk Julianem Nagelsmannem.

W 45. minucie 22-letni Upamecano próbował zatrzymać w środku boiska Haalanda. Nie dość, że sfaulował Norwega, to jeszcze nie przerwał akcji. Piłka trafiła do Reusa, który przebiegł pół boiska i zagrał do Sancho. Ten bez trudu strzelił kolejnego gola.

Wynik 3:0 do przerwy to był nokaut.

Po zmianie stron piłkarze z Lipska chcieli jak najszybciej zdobyć kontaktową bramkę. Atakowali z wielką pasją, ale mieli pecha, między innymi w poprzeczkę po niespełna 30 sekundach od jej rozpoczęcia trafił rezerwowy Christopher Nkunku.

Próby zawodników RB przyniosły efekt w 71. minucie. Pięknym kopnięciem zza pola karnego popisał się Dani Olmo.

Wydawało się, że piłkarze Nagelsmanna będą w stanie strzelić jeszcze jednego gola. Nic z tego. Zabójcza kontra Borussii w 87. minucie rozstrzygnęła losy meczu. Reus zagrał do Sancho, a ten podał do Haalanda. Norweg poślizgnął się, ale i tak pokonał Gulacsiego.

To było naprawdę dobre widowisko. Można tylko żałować, że na Stadionie Olimpijskim w Berlinie zabrakło kibiców.

Piszczek zdobył trzeci Puchar Niemiec z Borussią w szóstym finale, w którym wystąpił. Dla klubu z Dortmundu to piąte takie trofeum w historii. Oprócz wspomnianych triumfów w 2012 i 2017 roku, ten sukces udało się odnieść w 1965 i 1989 roku.

Cały sezon Pucharu Niemiec można było oglądać w Eurosporcie i Eurosport Playerze.

Finał DFB-Pokal:RB Lipsk - Borussia Dortmund 1:4 (0:3)

Bramki: Olmo 71' - Sancho 5', 45', Haaland 28', 87'