Olympique Marsylia - Amiens: Dario Benedetto grał w czepku pływackim - Ligue 1

Była 8. minuta meczu 28. kolejki francuskiej ekstraklasy, gdy Benedetto zderzył się z Nicholasem Opoku. W starciu tym bardziej ucierpiał napastnik Marsylii, który doznał urazu głowy.

Argentyńczyk mógł kontynuować grę, ale tylko w opatrunku, więc sztab medyczny nałożył mu taki na głowę. To jednak nie wszystko. Na opatrunek założono dodatkowo... czepek pływacki. 29-latek biegał z nim do końca spotkania, czym wzbudził duże zainteresowanie, nie tylko francuskich mediów.

"Benedetto wcielił się w rolę pływaka Michaela Phelpsa" - napisał angielski "Daily Mail". "Jasnoniebieskie gumowe nakrycie głowy wprawiało w zakłopotanie zarówno piłkarzy, jak i kibiców" - twierdzili brytyjscy dziennikarze, a sposób, w jaki zareagowano na kontuzję Argentyńczyka określili mianem "najbardziej dziwacznego w futbolu".

Koniec końców czepek nie przyniósł szczęścia marsylczykom. Wprawdzie gospodarze długo prowadzili 2:0 po trafieniach Morgana Sansona i Dimitri Payeta, ale końcówka należała do Amiens. W 83. minucie rzut karny na gola zamienił Sehrou Guirassy, a w piątej minucie doliczonego czasu remis 2:2 przypieczętował przyjezdnym Saman Ghoddos.

W tabeli ligi francuskiej Marsylia jest druga, Amiens przedostatnie.

Wynik meczu 28. kolejki:piątekOlympique Marsylia - Amiens 2:2Morgan Sanson 45+1, Dimitri Payet 57 - Sehrou Guirassy 83-karny, Saman Ghoddos 90+5

Autor: lukl/TG / Źródło: eurosport.pl, dailymail.co.uk