Thriller w meczu Manchesteru United z Bournemouth. Cztery gole nie dały wygranej Czerwonym Diabłom w 16. kolejce Premier League

Piłkarze Manchesteru United dokonali nie lada sztuki. Trzykrotnie wypuszczali z rąk prowadzenie i ostatecznie jedynie zremisowali na swoim boisku z AFC Bournemouth 4:4. Poniedziałkowe spotkanie zamknęło 16. kolejkę angielskiej ekstraklasy.

Manchester City w treningu przed meczem z Realem Madryt w 6. kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów

Źródło wideo: SNTV

Manchester nie potrafi pokonać Bournemouth od ponad dwóch lat. Niemal dokładnie rok temu, w poprzednim meczu tych drużyn na Old Trafford, poniósł porażkę 0:3, najbardziej dotkliwą w historii tych meczów.
W poniedziałek długo wydawało się, że czarna seria wreszcie dobiegnie końca. Goście byli ostatnio w lekkim dołku. Na ligową wygraną czekali już sześć spotkań.
Emocji nie brakowało. Bournemouth potrafiło znaleźć odpowiedź na trafienia Czerwonych Diabłów, a w drugiej połowie za sprawą uderzenia z rzutu wolnego Marcusa Taverniera zadało cios, który w końcu to im dało prowadzenie 3:2.
Manchester długo nie mógł się otrząsnąć, ale w końcu uderzył ponownie. Najpierw Bruno Fernandes kapitalnie uderzył z rzutu wolnego, a dwie minuty później, po kolejnym w tym meczu błędzie obrony Bournemouth, piłkę do siatki posłał z bliska Matheus Cuhna.

Rezerwowy uratował punkt

Na tym strzelanie się nie zakończyło. Ostatnie słowo należało do gości. Kilka minut przed końcem Wisienki zaliczyły kolejny powrót. Tym razem za sprawą gola Elego Juniora Kroupiego, który doprowadził do remisu 4:4. Francuz pojawił się na placu gry sześć minut wcześniej.
Jego gol ustalił spotkanie. Goście mogą czuć niedosyt, bo w samej końcówce mieli jeszcze dwie doskonałe okazje na piątą bramkę.
picture

Eli Junior Kroupi strzleił gola na 4:4

Foto: Getty Images

Po 16 kolejkach Manchester United zajmuje szóste miejsce i traci do prowadzącego Arsenalu dziesięć punktów.

Manchester United - Bournemouth 4:4

Bramki: Diallo (13.), Casemiro (49.), Fernandes (77.), Cuhna (79.) - Semenyo (40.), Evanilson (46.), Tavernier (52.) , Kroupi (84.)
(TG/łup)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama