Nagroda FIFA dla piłkarza roku. Prezes Bayernu opowiada jak przekonał prezydenta FIFA
02/12/2020, 18:08 GMT+1
Robert Lewandowski jest głównym faworytem do zdobycia nagrody Piłkarza Roku FIFA. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie szef Bayernu Monachium Karl-Heinz Rummenigge, który wielokrotnie rozmawiał z przedstawicielami Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. Ta początkowo chciała odwołać tegoroczny plebiscyt.
Władze FIFA planowały postąpić, jak słynny francuski magazyn France Football, który kilka miesięcy temu odwołał galę Złotej Piłki. Głównym powodem tej decyzji była rozprzestrzeniająca się pandemia choroby COVID-19, która sparaliżowała rozgrywki w drugiej połowie sezonu 2019/2020.
"Luki" w 2020 nie będzie
Na szczęście FIFA nie zdecydowała się na taki ruch. Duża w tym zasługa prezesa Bayernu Rummenigge. 65-latek wielokrotnie rozmawiał z prezydentem federacji Giannim Infantino, tłumacząc, że jego zdaniem nie ma powodów, by odwoływać plebiscyt.
- Po pierwsze, myślę, że to dobrze, iż FIFA kontynuuje głosowanie w tym roku. Nie było jasne, czy tak się stanie. Kilkukrotnie rozmawiałem o tym z prezydentem FIFA i powiedziałem mu, że przecież głosowanie odbywa co roku, gdy gramy w piłkę, a przecież w tym roku również to robiliśmy, więc nie można o tym zapomnieć - oznajmił Rummenigge w rozmowie z serwisem Bundesliga.com.
- Bundesliga została zakończona, wszystkie najważniejsze ligi w Europie oraz Liga Mistrzów również. Powiedziałem mu, że jeśli za dziesięć lat popatrzymy na zwycięzców z 2021 i z 2022 roku, to w 2020 będzie luka. Dlatego cieszę się, że FIFA podjęła taką decyzję - dodał.
"Mam nadzieję, że Robert wygra"
To przede wszystkim znakomita informacja dla Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski ma za sobą najlepszy rok w karierze. Poprowadził Bayern do wszystkich możliwych trofeów, jakie były do wygrania. Indywidualnie również błyszczał najjaśniej, zdobywając prawie wszystkie wyróżnienia. W październiku został wybrany piłkarzem roku przez UEFA.
- Mam nadzieję, że Robert wygra, ponieważ ma za sobą niesamowity rok i jest w życiowej formie. Ma 32-lata, ale to o niczym nie świadczy. Chciałbym, żeby wygrał i mam nadzieję, że tak się stanie. Zasłużył na to, ale musimy poczekać na wyniki głosowania - podkreślił szef mistrzów Niemiec.
Głosowanie na najlepszego piłkarza FIFA rozpoczęło się 25 listopada i potrwa do 9 grudnia. Biorą w nim udział nie tylko dziennikarze, kapitanowie i selekcjonerzy wszystkich reprezentacji zrzeszonych w FIFA, ale również kibice, których głosy będą stanowić 25 procent końcowych wyników. Każda z osób wybiera w odpowiedniej kolejności trzech z jedenastu nominowanych piłkarzy.
Najlepsza trójka plebiscytu FIFA The Best zostanie ujawniona 11 grudnia. Uroczystą galę w Zurychu, na której zostaną wyłonieni zwycięzcy w poszczególnych kategoriach, zaplanowano na 17 grudnia.
Autor: Skrz/TG / Źródło: eurosport.pl, bundesliga.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama