Mourinho zwolniony z Manchesteru United. Miliony za piłkarzy, dwa trofea i kłótnie
18/12/2018, 16:39 GMT+1
Jose Mourinho odchodzi z trzeciego kolejnego klubu w ponurej atmosferze. Do Realu Madryt i Chelsea dołączył Manchester United, który pod rządami Portugalczyka zanotował właśnie najgorszy start w lidze angielskiej od 28 lat.
Klub z Old Trafford poinformował o swojej decyzji we wtorek, dwa dni po porażce 1:3 z Liverpoolem. Manchester United jest szósty w tabeli przed półmetkiem sezonu. Do prowadzącej ekipy The Reds traci już 19 punktów, do czwartej Chelsea - to ostatnie miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów - 11. Tak źle z wynikami nie było od prawie trzech dekad.
W Lidze Mistrzów wiodło się nieco lepiej. Czerwone Diabły awansowały do 1/8 finału, ale w starciu z PSG faworytem nie będą.
W Lidze Mistrzów wiodło się nieco lepiej. Czerwone Diabły awansowały do 1/8 finału, ale w starciu z PSG faworytem nie będą.
Rekord transferowy
Trudno zatem znaleźć argumenty na obronę Portugalczyka. Zwłaszcza że w trakcie ponad dwuletniej kadencji wydał na 11 zawodników prawie 400 milionów funtów.
Lwią część - 89 milionów - pochłonął zakup Paula Pogby z Juventusu (ówczesny rekord transferowy). Obaj za sobą nie przepadali. Piłkarz nie szczędził szefowi uszczypliwości w mediach społecznościowych. W odpowiedzi trener oznajmił, że nigdy u niego nie będzie kapitanem. Przy okazji zdegradował go do roli rezerwowego.
Lwią część - 89 milionów - pochłonął zakup Paula Pogby z Juventusu (ówczesny rekord transferowy). Obaj za sobą nie przepadali. Piłkarz nie szczędził szefowi uszczypliwości w mediach społecznościowych. W odpowiedzi trener oznajmił, że nigdy u niego nie będzie kapitanem. Przy okazji zdegradował go do roli rezerwowego.
Tuż po zwolnieniu Pogba zamieścił wymowne zdjęcie z komentarzem: "Dodajcie podpis!", sugerujące aprobatę decyzji klubu. Wpis szybko usunął po krytyce między innymi ze strony byłego gracza Manchesteru United Gary'ego Neville'a.
Los Portugalczyka wydawał się być przesądzony już w październiku. Angielskie gazety informowały, że straci pracę po meczu z Newcastle. Długo sprzyjały ku temu okoliczności, ale Manchester United zdołał odwrócić wynik z 0:2 na 3:2.
Mourinho przetrwał. Agent Jorge Mendes zapewnił nawet w oświadczeniu, że jego klient "jest bardzo zadowolony z pracy w klubie, a klub jest zadowolony z niego".
Dwa trofea w gablocie
Portugalczyk zostawił po sobie dwa trofea - Ligi Europy i Pucharu Ligi Angielskiej. Okazało się to za mało na ambicje Manchesteru United. Drużyna nie rozwijała się, wręcz sprzeciętniała. Do tego stopnia, że jesienią potrafiła przegrywać z Brighton czy remisować z Crystal Palace.
Zapaść formy znów przypadła na trzeci sezon pracy. Tak było w Realu, gdzie pokłócił się ze wszystkimi oraz w Chelsea. W Londynie zdobył mistrzostwo, w kolejnym sezonie bronił się przed spadkiem. W grudniu 2015 roku został więc wyrzucony.
Zapaść formy znów przypadła na trzeci sezon pracy. Tak było w Realu, gdzie pokłócił się ze wszystkimi oraz w Chelsea. W Londynie zdobył mistrzostwo, w kolejnym sezonie bronił się przed spadkiem. W grudniu 2015 roku został więc wyrzucony.
Historia powtórzyła się trzy lata później.
Zwolnienie Mourinho ma kosztować szefów Czerwonych Diabłów - według informacji BBC - ponad 18 milionów funtów. Jego kontrakt (przedłużony w styczniu) obowiązywał do końca sezonu 2019/2020.
Klub nie ogłosił nazwiska następcy. Według angielskich mediów ma to zrobić w ciągu dwóch dni. Ich faworytem jest Ole Gunnar Solskjaer, były zawodnik Czerwonych Diabłów. Nie wiadomo, czy będzie to opcja tymczasowa, czy na stałe.
22 grudnia Manchester United zagra na wyjeździe z Cardiff.
Autor: kz\kwoj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama